Gaz łzawiący wobec protestujących Serbów
Policja użyła gazu łzawiącego, by nie dopuścić do szturmu demonstrującej grupy Serbów bośniackich na amerykański konsulat w Banja Luce, stolicy serbskiej części Bośni i Hercegowiny.
Kilkusetosobowa grupa młodych ludzi odłączyła się od 10-tysięcznej pokojowej demonstracji. Jej uczestnicy żądali niepodległości dla Republiki Serbskiej w Bośni i Hercegowinie i protestowali przeciwko niepodległości Kosowa.
Agresywni demonstranci po drodze do amerykańskiej placówki tłukli witryny sklepowe. Deszcz kamieni spadł na policjantów, którzy ustawili blokady na trasie przemarszu demonstrantów. Policja zatrzymała kilka osób.
Paru uczestników pokojowej demonstracji, przechodząc obok agresywnej młodzieży, krzyczało: "Wstyd!". Starszy mężczyzna, najwyraźniej weteran wojen bałkańskich, zwrócił się do nich: "Nie o to walczyłem".