Dlaczego prezydentowa ukrywa loty do Juraty?
Prezydent Lech Kaczyński nie poleciał na Lubelszczyznę. Jako oficjalny powód podano złe warunki pogodowe. Okazało się jednak, że nie miał czym lecieć, bo prezydencki śmigłowiec wzięła żona i poleciała nad morze.