Fundacja oszukiwała na biletach parkingowych

Zarzuty fałszowania biletów i działania na szkodę Urzędu Miejskiego w Dzierżoniowie postawiono małżeństwu: prezes fundacji 41-letniej Małgorzacie P. i jej założycielowi 37-letniemu Zbigniewowi P. oraz 29-letniej wiceprezes Edycie W. Cała trójka to mieszkańcy Dzierżoniowa. Wobec wszystkich zastosowano środki zapobiegawcze w postaci poręczeń majątkowych, dozoru policyjnego i zakazu opuszczania kraju. Na poczet roszczeń majątkowych zabezpieczono również samochód małżeństwa P.

Policja z Dzierżoniowa od września sprawdzała informację o pojawieniu się w mieście fałszywych biletów parkingowych. Ustalono, że na zlecenie Urzędu Miejskiego zajmowała się tym Fundacja Pomocne Serce. Fundacja wygrała przetarg na obsługę płatnych parkingów w mieście.

Funkcjonariusze u wszystkich osób, zajmujących się pobieraniem opłat parkingowych, ujawnili i zabezpieczyli fałszywe bilety parkingowe. Łącznie zabezpieczono 1,5 tys. takich biletów. Ustalono też miejsce ich drukowania. Fałszywe bilety drukowano w jednej z drukarni poligraficznych na terenie Dolnego Śląska - wyjaśnił Lamorski. Policjanci ustalili też, że sprzedawcy biletów nie wiedzieli, że sprzedają fałszywki.

Lamorski dodał, że nieuczciwy proceder trwał około trzech miesięcy. Straty Urzędu Miejskiego w Dzierżoniowie wyniosły kilkadziesiąt tysięcy złotych.

Rzecznik prasowy UM w Dzierżoniowie, Rafał Pilśniak powiedział w rozmowie z PAP, że z nieuczciwą fundacją już rozwiązano umowę. Obsługą płatnych parkingów od stycznia przyszłego roku będzie zajmować się inna firma. Pilśniak dodał, że w rezultacie tej sprawy władze Dzierżoniowa będą chciały wprowadzić w mieście parkometry.