Fundacja o. Rydzyka pod lupą. Płyną miliony z 1 procenta
Fundacja o. Tadeusz Rydzyka ma na swoim koncie miliony. Pieniądze pochodzą z 1 procenta przekazywanego przez podatników.
O sprawie informuje "Rzeczpospolita". Chodzi o Fundację Nasza Przyszłość, która została zarejestrowana w 2002 roku, a szefem jej rady jest o. Tadeusz Rydzyk.
W odróżnieniu od bardziej znanej Fundacji Lux Veritatis (właściciela Telewizji Trwam) posiada status organizacji pożytku publicznego. Według rozliczeń za 2019 rok Fundacja Nasza Przyszłość otrzymała 4,9 mln zł z 1 proc. podatku dochodowego.
Wykaz opublikowało Ministerstwo Finansów. Mniej niż fundacja o. Rydzyka dostały np. Fundacja TVN "Nie jesteś sam" czy Fundacja Anny Dymnej "Mimo Wszystko". Na pierwszym miejscu zestawienia znajduje się Fundacja Dzieciom "Zdążyć z Pomocą", która otrzymała aż 184,5 mln zł z wpływów z 1. procenta. Dla porównania Nasza Przyszłość zajmuje 22. lokatę w wykazie resortu.
O. Tadeusz Rydzyk o 1 procencie dla jego fundacji: "dobro, które zaniesiemy w wieczność"
Jak wyjaśnia jeden z biznesmenów związanych z o. Rydzykiem w rozmowie z "RP", sukces fundacji o. Rydzyka opiera się głównie na bezpośrednich kontaktach z sympatykami Radia Maryja. Jako przykład podaje organizacje koncertów, podczas których rozdawane są m.in. książki.
Jednak w promocji przekazywania 1 procenta na Fundację Nasza Przyszłość nieocenione okazały się toruńskie media. W kwietniu 2020 roku, gdy zbliżał się termin wypełniania deklaracji PIT, Telewizja Trwam wyemitowała specjalny materiał o przekazywaniu 1 procenta. Z kolei na stronach Radia Maryja pojawiła się informacja, że pomoc w wypełnianiu PIT można było otrzymać telefonicznie.
Sam o. Tadeusz Rydzyk tłumaczył w komunikacie, że 1 proc. na Fundację Nasza Przyszłość "to dobro", które "zaniesiemy w wieczność", a "gdy staniemy przed Panem Jezusem, powiemy: Patrz, Panie, nie mam pustych rąk. Uczyniłem tyle dobra".
O. Tadeusz Rydzyk i pytania o jego fundację
Na co zostaną przeznaczone pieniądze z 1 procenta? Jak wynika ze sprawozdania merytorycznego organizacji pożytku publicznego za 2019 rok, celem było "dofinansowanie warsztatów dziennikarskich 'Zrozumieć media' dla młodzieży z całej Polski, stypendia dla studentów i doktorantów z Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej (związanej z o. Rydzykiem - przyp. red.), czy pomoc materialną dla osób najbardziej potrzebujących".
Z pieniędzy Fundacji Nasza Przyszłość powstał również pierwszy film fabularny Telewizji Trwam. "Zerwany kłos" opowiadał historię błogosławionej Karoliny Kózkówny. Teraz fundacja wspiera produkcję obrazu "Nędzarz i Madamme" o św. Albercie Chmielowskim.
Ostatnio "Super Express" przyjrzał się sklepikowi należącej do spółki "Nasza Przyszłość" powiązanej ze wspominaną wcześniej fundacją. W ofercie można znaleźć m.in. półmetrową figurę Matki Boskiej z żywicy epoksydowej, która kosztuje 289 złotych.
Źródło: "Rzeczpospolita"