Fritzl błaga rodzinę, by go odwiedziła w więzieniu
Odsiadujący karę dożywocia w więzieniu psychiatrycznym Josef Fritzl bombarduje swoją rodzinę telefonami, błagając, by ktoś go odwiedził - podaje "The Sun".
12.04.2009 | aktual.: 12.04.2009 19:41
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Telefony odbiera przeważnie żona Fritzla Rosemarie, która - gdy tylko orientuje się kto dzwoni - odkłada słuchawkę.
Fritzl, który bezskutecznie próbuje skontaktować się ze swoją 42-letnią córką Elisabeth, lub którymś z szóstki ich dzieci poprosił o przeniesienie do więzienia bliżej ich domu. Ma nadzieję, że bliscy zechcą go wtedy odwiedzić.
Josef Fritzl zwany "potworem z Amstetten" został skazany na dożywoci za to, że przez 24 lata więził córkę, gwałcił ją i nie udzielił pomocy jej umierającemu dziecku.