WAŻNE
TERAZ

Dron spadł koło ich wsi. Mówią, co słychać często w nocy

Policja zmienia zdanie. Są dane z Marszu Miliona Serc

Nie milkną echa związane z Marszem Miliona Serc, który w niedzielę przeszedł ulicami Warszawy. Policja mimo wcześniejszych zapowiedzi podała jednak swoje szacunki dotyczące frekwencji na wydarzeniu. Patrząc na zdjęcia i nagrania tłumów z niedzieli, dane te wydają się nieprawdopodobne.

Policja publikuje swoje szacunki dot. Marszu Miliona SercPolicja publikuje swoje szacunki dot. Marszu Miliona Serc
Źródło zdjęć: © PAP
Tomasz Waleński

Wszystkie informacje o wyborach 2023 znajdziesz TUTAJ.

- Od kilku lat nie podajemy liczb. Nie będziemy tego zmieniać - mówił w niedzielę rzecznik prasowy Komendanta Stołecznego Policji zapytany o frekwencję na niedzielnym Marszu Miliona Serc. - Chcemy, aby oceniano nas przez pryzmat bezpieczeństwa - zapewniał rzecznik prasowy Komendanta Stołecznego Policji podinsp. Sylwester Marczak.

Mimo tych zapowiedzi w poniedziałek na Twitterze komendy stołecznej pojawiły się policyjne szacunki dotyczące frekwencji na niedzielnym marszu organizowanym przez Donalda Tuska. "Zawsze szacujemy liczbę uczestników poszczególnych przedsięwzięć na potrzeby zapewnienia stosownych sił niezbędnych do zabezpieczenia, ale jej nie podajemy" - podała policja, publikując jednocześnie swoje szacunki.

"Natomiast informacje podane w mediach pokrywają się z szacowaną frekwencją z godz. 12.00, tj. ok. 60 tys. na Rondzie Dmowskiego i ok. 40 tys. na trasie przemarszu. Zabezpieczyliśmy również przejazd ok. 470 autokarów" - podała policja.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zapytaliśmy ludzi ze "Spodka" o wulgarny spot PiS. Zdumiewające odpowiedzi

Kontrowersje wokół frekwencji na Marszu Miliona Serc

Frekwencja niedzielnego marszu stała się przedmiotem sporu politycznego między zwolennikami opozycji i obozu rządzącego. Warszawski ratusz oszacował liczbę uczestników na milion osób. Jarosław Kaczyński podczas swoje wystąpienia na konwencji PiS w Katowicach mówił o 60 tys. - taką narrację podchwycili politycy i zwolennicy Zjednoczonej Prawicy. Wicepremier powoływał się przy tym na nieoficjalne doniesienia PAP bazujące na danych policyjnych.

- Z pewnością była to jedna z największych manifestacji w Warszawie od dziesięcioleci. Jeśli nie największa - stwierdził w rozmowie z Wirtualną Polską były rzecznik Komendanta Głównego Policji Mariusz Sokołowski.

Rozmówca WP podkreślił jednocześnie, że ma nadzieję, iż niewielkie szacunki policji - które nieoficjalnie podała Państwowa Agencja Prasowa - "nie są efektem nacisku politycznego, by zaniżać takie dane".

- Niekiedy politykom przychodziło do głowy, by takie naciski wywierać. To nie jest dobre dla policji, która powinna się temu przeciwstawiać - powiedział nam Sokołowski.

W związku z publikacją policyjnych danych zwróciliśmy o komentarz do podinsp. Sylwestra Marczaka. Rzecznik stołecznej policji nie odebrał jednak telefonu.

Źrodło: Twitter/ Wiadomości WP

Wybrane dla Ciebie

Badanie: Polska "kotwicą stabilności" w regionie
Badanie: Polska "kotwicą stabilności" w regionie
Niebezpieczne zachowanie turystów. Wspięli się na krzyż na Giewoncie
Niebezpieczne zachowanie turystów. Wspięli się na krzyż na Giewoncie
Niemiecka prasa: Polska powinna żądać reparacji także od Rosji
Niemiecka prasa: Polska powinna żądać reparacji także od Rosji
Hiszpania zakazuje handlu bronią z Izraelem. Jest reakcja Tel Awiwu
Hiszpania zakazuje handlu bronią z Izraelem. Jest reakcja Tel Awiwu
GIS ostrzega przed salmonellą w herbatce ziołowej
GIS ostrzega przed salmonellą w herbatce ziołowej
Niemcy tracą pozycję lidera. Nie są już pierwszym kierunkiem azylantów
Niemcy tracą pozycję lidera. Nie są już pierwszym kierunkiem azylantów
Niemcy: Rosja unika szczytu z Ukrainą i USA
Niemcy: Rosja unika szczytu z Ukrainą i USA
Demonstracje w Nepalu po zakazie platform społecznościowych. Są ofiary
Demonstracje w Nepalu po zakazie platform społecznościowych. Są ofiary
Zatrzymanie aktywistki Pussy Riot w Polsce. Decyzja prokuratury
Zatrzymanie aktywistki Pussy Riot w Polsce. Decyzja prokuratury
Kolejna ofiara reżimu Łukaszenki. Podniebiennyj nie żyje
Kolejna ofiara reżimu Łukaszenki. Podniebiennyj nie żyje
Niepokojące incydenty w Polsce. "Musimy łączyć kropki"
Niepokojące incydenty w Polsce. "Musimy łączyć kropki"
Zamach w Jerozolimie. Przerażające nagranie z ataku
Zamach w Jerozolimie. Przerażające nagranie z ataku