PolskaFrasyniuk w ojcowskim kontakcie ze Stryjewskim

Frasyniuk w ojcowskim kontakcie ze Stryjewskim

Janusz Dobrosz (PSL), który był świadkiem
zajścia między szefem UW Władysławem Frasyniukiem, a posłem LPR
Antonim Stryjewskim potwierdził, że Frasyniuk obiema otwartymi
dłońmi, można powiedzieć, spoliczkował Stryjewskiego.
Frasyniuk proszony o komentarz powiedział, że jeśli
należy uznać ten kontakt za cielesny, to jako kontakt ojcowski.

Do zajścia między politykami doszło w niedzielę po programie "Moim zdaniem" we wrocławskim oddziale TVP. Dobrosz, który był świadkiem zajścia powiedział w środę, że już podczas programu wrocławskiej TVP doszło do ostrej wymiany zdań między Stryjewskim i Frasyniukiem. Po programie było jeszcze gorzej, bo panowie do siebie podeszli. Pan Stryjewski podszedł do pana Frasyniuka. Po ostrej wymianie zdań Frasyniuk miał spoliczkować Stryjewskiego. Dobrosz zastrzegł jednak, że nie były to uderzenia, które mogły spowodować jakieś poważniejsze konsekwencje.

Poseł PSL poinformował, że złoży do marszałka Sejmu oświadczenie w tej sprawie, do czego zobowiązał go Marek Borowski.(ck)

dobroszstryjewskifrasyniuk
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)