ŚwiatFrancuski komik Dieudonne aresztowany za chwalenie terroryzmu

Francuski komik Dieudonne aresztowany za chwalenie terroryzmu

Kontrowersyjny francuski komik Dieudonne został aresztowany. Prokuratura zarzuca mu chwalenie terroryzmu.

Francuski komik Dieudonne aresztowany za chwalenie terroryzmu
Źródło zdjęć: © PAP/EPA | DIDIER JOURET

Śledztwo przeciwko komikowi wszczęto w poniedziałek, gdy napisał na Facebooku: "Tej nocy, jeżeli o mnie chodzi, czuję się jak Charlie Coulibaly". Dieudonne połączył w ten sposób hasło "Jestem Charlie", powstałe po ataku na redakcję tygodnika "Charlie Chebdo", z nazwiskiem muzułmańskiego terrorysty Amedy Coulibaly'ego, jednego ze sprawców paryskich zamachów, który zabił czterech Żydów.

We wpisie, który następnie został usunięty, komik poinformował, że wziął udział w niedzielnym marszu solidarności z ofiarami zamachów z 7 stycznia, określając go jako "magiczną chwilę porównywalną z wielkim wybuchem (big-bang)".

"Quenelle"

Dieudonne to propagator gestu "quenelle", czyli odwróconego nazistowskiego pozdrowienia. Twierdzi, że "quenelle" jest gestem sprzeciwu wobec establishmentu.

Ojciec komika pochodzi z Kamerunu, a matka z Francji. Dieudonne ma na koncie wiele antysemickich żartów i wypowiedzi, za które był osiem razy skazywany przez francuskie sądy.

W 2013 roku jego gest, uznany za antysemicki, powtórzył na boisku piłkarz Nicolas Anelka, co stało się głośne na całym świecie. W zeszłym roku w wielu francuskich miastach zakazano jego występów, zabroniono mu też wjazdu do Wielkiej Brytanii.

Na komiku ciążą wyroki skazujące za mowę nienawiści, rasizm i antysemityzm. Władze kilku francuskich miast zakazały w ub. r. jego występów z uwagi na zagrożenie dla porządku publicznego.

Na początku września paryska prokuratura wszczęła śledztwo z tytułu "pochwały terroryzmu" po zamieszczeniu przez Dieudonne filmu wideo, w którym ironizuje on ze ścięcia głowy amerykańskiego dziennikarza Jamesa Foleya przez dżihadystyczną organizację zbrojną Państwo Islamskie (IS).

W innym nagraniu z 2010 r. Dieudonne wzywał do uwolnienia Jusufa Fofany, skazanego za zabicie we Francji Ilana Halimiego, młodego Żyda, który był więziony, torturowany, a w końcu został zabity w 2006 r. W związku z tą sprawą ma stawić się w sądzie w czwartek - pisze agencja AFP.

Atak na redakcję "Charlie Hebdo"

W atakach terrorystycznych, których sprawcy deklarowali przynależność do organizacji dżihadystycznych, zginęło w Paryżu 17 osób.

7 stycznia, w zamachu na redakcję "Charlie Hebdo", bracia Said i Cherif Kouachi zastrzelili 12 osób, w tym głównych rysowników pisma. Dzień później powiązany z napastnikami Amedy Coulibaly zabił w Paryżu policjantkę, a 9 stycznia wziął zakładników w sklepie z żywnością koszerną, zabijając cztery osoby. Terroryści zginęli podczas operacji sił specjalnych francuskiej policji.

Błyskawiczna sprzedaż tygodnika

Według AFP, pierwszy od zamachów w Paryżu numer francuskiego tygodnika satyrycznego "Charlie Hebdo", był nie do dostania w wielu kioskach we Francji już o godz. 8 rano. Dystrybutor poinformował, że zwiększy nakład z trzech do pięciu milionów egzemplarzy.

Zobacz również wideo: Uniknął braci Kouachi. Schował się w szafce
Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (99)