Decyzję umotywowano publicznymi oświadczeniami generała. Komunikat rzecznika rządu Jean-Jacques Queyranne pisze, że dla zachowań, do których przyznał się generał, nie sposób znaleźć usprawiedliwienia. Dekret, podpisany przez prezydenta Francji Jacquesa Chiraca, podkreśla, że decyzja została podjęta za jednomyślną zgodą najwyższych organów wojskowych.
Usunięcie ze stanowiska oraz przeniesienie w stan spoczynku - co praktycznie oznacza pozbawienie prawa do noszenia munduru - jest jedyną sankcją dyscyplinarną, która może dotknąć francuskich generałów. Normalnie do końca życia zachowują oni wszystkie przywileje i nie przechodzą na emeryturę, pozostając w formalnej dyspozycji ministra obrony. Podobnych środków dyscyplinarnych nie przedsięwzięto we Francji od 20 lat.
W toczącej się pod koniec lat 50. i na początku 60. wojnie o zniesienie kolonialnej zależności Algierii od Francji, zginęło ponad 1 mln osób, głównie Algierczyków.(ck)
![Działo się w środę. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]](https://v.wpimg.pl/ODBmNzQ1YCUjDzhJfkptMGBXbBM4E2NmN090WH4CenQ6QigTPVQ9ITICYB0jRD8lNR1gCj0eLjQrQjhLflUmNzIBLwN-VCImJwlhSWlUd3BzCH1XZwIsJ29ZLUNiHHcmdVxjGGgFf3xyC3lOZFAuZj8)
