Francja za utworzeniem antypirackich "sił międzynarodowych"
Premier Francji wezwał do utworzenia "sił
międzynarodowych" pod mandatem ONZ do walki z aktami morskiego
piractwa, takimi jak porwanie przed tygodniem francuskiego jachtu
u wybrzeży Somalii.
Wystąpimy o to, by pod mandatem ONZ mogły działać międzynarodowe siły dbające o bezpieczeństwo tranzytu morskiego w tej części świata, i Francja jest oczywiście gotowa w nich uczestniczyć - powiedział w sobotę premier Francji Francois Fillon podczas wizyty w Japonii.
Doradca prezydenta Francji Nicolasa Sarkozy'ego ds. dyplomacji, Jean-David Levitte, oświadczył w piątek, że szef państwa francuskiego wystąpi z "inicjatywą międzynarodową" na rzecz walki z morskim piractwem. Nie ujawniono wówczas charakteru tej inicjatywy.
Francuskie śmigłowce wojskowe ostrzelały w piątek pociskami rakietowymi piratów, którzy u wybrzeży Somalii porwali luksusowy francuski jacht. Zatrzymano sześciu piratów. Wcześniej uwolniono załogę jachtu - ok. 30 osób, w tym 22 Francuzów. Jak dodał w sobotę Fillon, odzyskano połowę okupu wypłaconego za zakładników.
Somalijscy piraci używają do ataków na statki łodzi motorowych, wyposażonych w telefony satelitarne i system nawigacji satelitarnej GPS. Zwykle są uzbrojeni w broń automatyczną, wyrzutnie rakiet i granaty. Ich celem są zarówno jednostki pasażerskie, jak i towarowe.