Francja wypłaci odszkodowania dzieciom francuskich ofiar nazizmu
Francja wypłaci odszkodowania tysiącom swych obywateli, których rodzice padli ofiarą "nazistowskiego barbarzyństwa" w czasie II wojny światowej - poinformował rząd francuski.
07.09.2003 | aktual.: 07.09.2003 20:30
Odszkodowania otrzymają rodziny ofiar egzekucji i niemieckich represji za udział w Ruchu Oporu.
Liczbę uprawnionych do odszkodowania szacuje się na 5-8 tys. Będą oni mogli wybrać między jednorazową wypłatą w wysokości ponad 30 tys. dol. a comiesięczną rentą - powiedział w sobotę Pierre Mayaudon z biura ds. kombatantów we francuskim Ministerstwie Obrony.
Przed trzema laty odszkodowania przyznano 12.600 dzieciom Żydów, deportowanych z Francji do hitlerowskich obozów zagłady w latach 1940-1944. W deportacjach uczestniczyły władze vichystowskie - podległe francuskiemu rządowi, kolaborującemu z Niemcami.
Ta decyzja o odszkodowaniach zapadła w lipcu 2000 r., w pięć lat po tym, gdy prezydent Jacques Chirac przyznał publicznie, że władze Vichy reprezentowały państwo francuskie. Oznacza to uznanie, że dzisiejsza Francja odpowiada za zbrodnie Vichy, popełnione w kolaboracji z Niemcami.
Osoby, których rodzice zostali deportowani za walkę w Ruchu Oporu, oraz sieroty po innych ofiarach nazizmu we Francji, nie będących Żydami, uważały za niesprawiedliwe i nieuzasadnione pozbawienie ich podobnych odszkodowań - powiedział Mayaudon.
W opublikowanym w sobotę pierwszym zawiadomieniu o nowych odszkodowaniach premier Jean-Pierre Raffarin podkreślił, że "w interesie sprawiedliwości i uczciwości" regulacja została rozciągnięta na "sieroty po ofiarach nazistowskiego barbarzyństwa".
Odszkodowania otrzymają nie tylko osoby, których rodzice zostali zabici albo deportowani do obozów śmierci za działalność w Ruchu Oporu przeciwko okupacji niemieckiej, ale również te, których rodzice zostali zamordowani w egzekucjach ludności cywilnej, dokonanych przez żołnierzy hitlerowskich.
Jedną z nich była egzekucja w Tulle, w środkowej Francji, gdzie w trzy dni po desancie alianckim w Normandii w czerwcu 1944 r. żołnierze hitlerowscy powiesili 99 osób cywilnych.
Odszkodowań nie dostaną dzieci bojowników Ruchu Oporu, którzy zginęli w walce z Niemcami, ponieważ otrzymują one renty wojenne. Odszkodowania nie przysługują również potomkom osób cywilnych, które zginęły w wyniku ogólnych działań wojennych, np. nalotów bombowych.