Jeden z zakładników został wkrótce uwolniony przez więźniów.
Przygotowujący ucieczkę wspólnicy więźniów na wolności porwali śmigłowiec, po czym zmusili pilota by maszyna zawisła nieruchomo nad dziedzińcem zakładu. Gdy dwóch więźniów spróbowało wspiąć się po linach do helikoptera doszło do wymiany ognia między przestępcami w śmigłowcu i strażnikami, w wyniku której jeden strażnik został ranny.
Ucieczka nie udała się, ale ze śmigłowca zrzucona została na dziedziniec torba z bronią, za pomocą której więźniowie sterroryzowali strażników i trzech z nich wzięli jako zakładników.
Trwają negocjacje między funkcjonariuszami specjalnych jednostek policji i więźniami przetrzymującymi dwóch strażników.(mp)