Francja: nowa partia na prawicy. Dąży do Frexitu
Były wiceprzewodniczący Frontu Narodowego Florian Philippot założył nową partię - Patrioci. Francuski eurodeputowany bez ogródek mówi, że jest za Frexitem. - Opowiadamy się za wyjściem z UE w celu przywrócenia naszej narodowej niezależności - stwierdził Philippot.
Florian Philippot odszedł z Frontu Narodowego we wrześniu ubiegłego roku. Wcześniej szefowa partii Marine Le Pen pozbawiła go stanowiska wiceprzewodniczącego za to, że odmówił rezygnacji z przewodnictwa w stowarzyszeniu Patrioci. Philippot założył je po wyborach parlamentarnych. Początkowo miało być think thankiem dla Frontu Narodowego, w ostateczności jednak stało się przystanią dla zwolenników Phillippot.
W ostatni weekend, na kongresie założycielskim w Arras zdecydowano o przekształceniu stowarzyszenia w partię polityczną Patrioci.
- Opowiadamy się za wyjściem z UE w celu przywrócenia naszej narodowej niezależności i działaniami w interesie gospodarki, ekologii i demokracji - powiedział Philippot w rozmowie z Sud Radio. Stwierdził, że ideologia nowej partii opiera się na "ochronie suwerenności i narodowej niezależności oraz lojalności wobec zasad ustanowionych przez historycznego przywódcę Francji, Charles'a de Gaulle'a".
W kongresie założycielskim nowej partii, która jak twierdzą komentatorzy może odebrać część głosów zwolennikom Frontu Narodowego, brało udział ok. 600 osób. Partia ma liczyć obecnie ok. 7 tys. członków.
Źródło: Le Figaro, Sud Radio