Francja. Masowe protesty przeciwko reformie kodeksu pracy
Tysiące ludzi protestuje na ulicach miast Francji przeciwko reformie kodeksu pracy. To pierwszy strajk na tak szeroką skalę w czasie kadencji prezydenta Emmanuela Macrona. W całym kraju protesty mają odbywać się w 180 miastach.
To pierwszy wyraz społecznego niezadowolenia z rządów nowego prezydenta na tak wielką skalę. Wszystko przez reformę kodeksu pracy, którą zapowiedział rząd Macrona miesiąc temu.
Powszechna Konfederacja Pracy (CGT), najważniejsza z pięciu konfederacji pracowników we Francji, przewodzi dzisiejszym protestom w całym kraju. To ona nawoływała do zorganizowania ok. 180 demonstracji przeciwko planowanej reformie
Związkowcy zablokowali wstęp na Wieżę Eiffla, a pracownicy komunikacji miejskiej odmówili współpracy i zatrzymali ruch wokół paryskiego Łuku Triumfalnego. Policja jest przygotowana na ewentualne akty przemocy ze strony rozwścieczonego tłumu.
Można spodziewać się, że negatywne nastroje tłumu będą eskalować. Już teraz z tłumu strajkujących w Paryżu lecą w stronę policji butelki i przypadkowe przedmioty.
Źródło: France24