Firma sprawdzi, czy pracownik przyjął szczepionkę? Niedzielski o szczegółach

Do projektu umożliwiającego firmom zdobywanie wiedzy o zaszczepieniu pracowników Adam Niedzielski odniósł się na Twitterze. Szef resortu zdrowia skomentował wpis posła PiS Czesława Hoca, który wskazał, że proponowane rozwiązania "pozwolą przedsiębiorcom uniknąć negatywnych skutków epidemii". Wśród nich wymienił masowe zakażenia pracowników i konieczność zamknięcia firmy.

"Proponowany projekt równorzędnie traktuje zaszczepienie, test i status ozdrowieńca. Oznacza to, że osoby niezaszczepione będą mogły potwierdzać swoje bezpieczeństwo epidemiczne testem" - napisał Niedzielski, tłumacząc założenia projektu.

W środę Czesław Hoc i Paweł Rychlik z PiS poinformowali, że projekt ustawy zezwalający pracodawcy na zweryfikowanie, czy pracownik jest zaszczepiony przeciwko koronawirusowi, wkrótce trafi do Sejmu. Jeden z zapisów ustawy mówi, że jeśli pracownik nie będzie zaszczepiony, to pracodawca będzie mógł przenieść go do innego działu, ograniczyć tym samym ryzyko rozprzestrzeniania się wirusa.

Na temat projektu dającego pracodawcom nowe uprawnienia wypowiedział się w sobotę rzecznik rządu Piotr Mueller. - Z tego co wiem, w tej chwili ten projekt jest już w klubie parlamentarnym podpisany, lada dzień powinien być złożony na posiedzenie Sejmu - powiedział Mueller. Najbliższe posiedzenie odbędzie się w dniach 1-2 grudnia.

Pytany o to, dlaczego projekt nie jest ostatecznie autorstwa rządu, tylko grupy posłów, odparł, że "nie chciano już przedłużać prac rządowych". - W związku z tym został on złożony jako projekt poselski. Liczę na to, że również opozycja wypowie się w tej sprawie. Wczoraj niestety nie było deklaracji ze strony największego klubu parlamentarnego, czy taki projekt by poparł, czy nie - tłumaczył rzecznik.

Wcześniej o poparciu dla projektu mówił też wicerzecznik Prawa i Sprawiedliwości Radosław Fogiel. - Kierownictwo PiS jest za każdym rozwiązaniem, które chroni Polaków i to będzie widoczne w głosowaniu - zapewnił polityk.

Zobacz też: Były premier ostro o działaniach przydenta. "Intelektualnie bezsensowne"

Przeczytaj również: Do Austrii wraca lockdown. Będzie obowiązek szczepień?