Fiolki z mrówkami w zabawkach. Przemyt z Meksyku i Wietnamu udaremniony
Funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej na lotnisku w Pyrzowicach przechwycili 106 fiolek z żywymi mrówkami. Owady ukryte były w zabawkach przesłanych z Meksyku i Wietnamu. Wartość owadów przekracza 26 tysięcy złotych.
Co musisz wiedzieć?
- Funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej na lotnisku w Pyrzowicach w przesyłkach znaleźli 106 fiolek z żywymi mrówkami ukrytymi w przesyłkach z Meksyku i Wietnamu.
- Wartość zatrzymanych owadów oszacowano na ponad 26 tys. zł, a należny podatek VAT to blisko 6 tys. zł.
- Przewóz żywych owadów bez zgłoszenia organom celnym jest traktowany jako przemyt i grozi za to grzywna lub kara pozbawienia wolności.
Pierwsze informacje o przechwyceniu przesyłek z mrówkami przekazała Izba Administracji Skarbowej w Katowicach. Funkcjonariusze KAS podczas kontroli na lotnisku w Pyrzowicach odkryli, że w paczkach z Meksyku i Wietnamu, adresowanych do odbiorców w Polsce, ukryto łącznie 106 fiolek z żywymi owadami. Wartość zatrzymanych mrówek oszacowano na ponad 26 tys. zł, a podatek VAT wynosił blisko 6 tys. zł. Przesyłki zostały zabezpieczone przez Śląski Urząd Celno-Skarbowy.
Masz spakowany plecak ewakuacyjny? RCB:
Dlaczego przewóz mrówek bez zgłoszenia to przemyt?
Po decyzji Powiatowego Lekarza Weterynarii w Tarnowskich Górach, owady trafiły do Instytutu Biologii, Biotechnologii i Ochrony Środowiska w Katowicach. Badania wykazały, że w fiolkach znajdowało się 17 gatunków mrówek, które nie są objęte Konwencją Waszyngtońską (CITES).
"Choć mrówki nie podlegały przepisom CITES, ich przewóz wymagał zgłoszenia organowi celnemu. Wynika to z tzw. ograniczeń pozataryfowych, które obejmują towary niewymagające cła, ale podlegające kontroli ze względów bezpieczeństwa lub ochrony środowiska" – podali przedstawiciele KAS w komunikacie.
Przedstawiciele KAS podkreślili, że przewożenie owadów bez kontroli granicznej niesie poważne ryzyko dla środowiska. Gatunki obce mogą zagrażać lokalnym ekosystemom i przenosić choroby, co stanowi zagrożenie zarówno dla ludzi, jak i przyrody.
Jakie konsekwencje grożą za przemyt mrówek?
Śląska KAS przypomina, że nawet jeśli przewożone owady nie są objęte ochroną CITES, ich transport bez zgłoszenia jest nielegalny. "Osoba, która nie dopełni obowiązku zgłoszenia celnego lub przedstawienia towaru organowi celnemu podlega karze grzywny, karze pozbawienia wolności albo obu karom łącznie" - przypomina komunikat.
Przeczytaj również: Śledztwo w Zamościu. Nauczyciel odpowie przed sądem