Już nie tylko narkotyki. Rośnie przemyt kakao
Rosnące ceny kakao prowadzą do wzrostu przemytu ziarna z Wybrzeża Kości Słoniowej i Ghany, dwóch największych producentów na świecie – pisze "Financial Times", porównując ten proceder do działalności karteli kokainowych w Kolumbii.
Co musisz wiedzieć?
- Rosnące ceny kakao: Międzynarodowe ceny kakao wzrosły o ponad 10 tys. dol. za tonę, co jest wynikiem zmian klimatycznych i chorób plantacji.
- Skala przemytu: Z Ghany przemycono ok. 150 tys. ton ziaren, co stanowi 25 proc. krajowej produkcji, a z Wybrzeża Kości Słoniowej kolejne 200 tys. ton.
- Działania rządów: Akra i Abidżan podniosły ceny skupu ziarna, ale korupcja pozostaje dużym problemem.
Jakie są przyczyny wzrostu przemytu kakao?
Rosnące ceny kakao na światowych rynkach, które przekroczyły 10 tys. dol. za tonę, napędzają przemyt ziarna z Afryki Zachodniej. Zmiany klimatyczne i choroby plantacji są głównymi czynnikami wpływającymi na ten wzrost.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Ataki na energetykę trwają od lat". Minister mówi o bezpieczeństwie
Rolnicy z Wybrzeża Kości Słoniowej i Ghany, dwóch największych producentów kakao, sprzedają ziarno pośrednikom, którzy przemycają je do sąsiednich krajów, takich jak Burkina Faso i Togo.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Czekolada będzie jeszcze droższa. Największy producent podnosi ceny kakao o 50 proc.
Jakie działania podejmują rządy?
Aby przeciwdziałać przemytowi, rządy Ghany i Wybrzeża Kości Słoniowej podniosły ceny skupu ziarna. Jednak, jak zauważają plantatorzy, podwyżki te są niewystarczające.
W Ghanie rolnicy otrzymują ok. 4800 dol. za tonę, podczas gdy przemytnicy oferują dwa razy więcej. Rząd w Abidżanie uznał przemyt za przestępstwo gospodarcze, ale walka z korupcją pozostaje wyzwaniem.
Jakie są konsekwencje dla lokalnych gospodarek?
Przemyt kakao ma poważne konsekwencje dla gospodarek Ghany i Wybrzeża Kości Słoniowej. Eksport kakao stanowi znaczną część PKB tych krajów.
Korupcja wśród urzędników dodatkowo utrudnia walkę z tym procederem. Na początku roku zatrzymano pięciu urzędników, w tym komisarza policji, za przyjmowanie łapówek od przemytników.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Holandia już nie taka tolerancyjna? Parada w cieniu dyskryminacji