ŚwiatFińskie spory o reaktor

Fińskie spory o reaktor

Fiński rząd opowiedział się w czwartek za budową kolejnego, piątego reaktora jądrowego do produkcji energii elektrycznej. Ostatnie słowo należy jednak do parlamentu. 30% energii elektrycznej zużywanej przez Finów pochodzi z elektrowni atomowych.

17.01.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29

Mimo, że decyzja rządu stała się faktem, ministrom daleko do jednomyślności. Z 18 członków gabinetu tylko 10 głosowało za budową reaktora. Popiera ją m.in. socjaldemokratyczny premier Paavo Lipponen. W fińskim parlament opinie też są podzielone. Jedna trzecia posłów jest za, tyle samo przeciw i tyle samo na razie nie ma zdania. 9 lat temu, po 9 miesiącach gorącej debaty, parlament odrzucił podobny projekt.

Zwolennicy budowy reaktora przekonują, że ryzyka związane z energią atomową są mniejsze niż zatrucie środowiska powodowane eksploatacją tradycyjnych źródeł energii. Kolejny argument to wzrost konsumpcji energii o ok. 2% rocznie, który w ostatniej dekadzie spowodował wzrost importu o 15%. Obecnie ponad dwie trzecie energii w Finlandii pochodzi z importu, głównie z Rosji. Jeśli dojdzie do budowy kolejnej fińskiej elektrowni, nowy reaktor zacznie pracować najwcześniej za 6 lat. (miz)

finlandiareaktorelektrownia
Zobacz także
Komentarze (0)