Finlandia: Wśród poszkodowanych po ataku nożownika nie ma Polaków

Według lokalnych władz, w ataku nożownika w Turku na południowym zachodzie Finlandii, po którym 2 osoby zginęły, a 6 jest rannych, nie ucierpieli polscy obywatele. Taką informację podała ambasada RP w Helsinkach.

Napastnik działał prawdopodobnie w pojedynkę

Źródło zdjęć: © PAP | MARKKU OJALA

oprac. Marek Grabski

19 sierpnia 2017, 08:38

Fińska policja nie poinformowała o narodowości ofiar. Szwedzki dziennik "Expressen" napisał, że jedną z nich jest obywatel Szwecji, który otrzymał pięć ciosów nożem. Mężczyzna próbował ratować zaatakowaną przez nożownika kobietę.

W piątek po południu na rynku w Turku napastnik z nożem ranił osiem osób. Dwie z nich zmarły. Pozostałe przebywają w szpitalu. Niektóre są w stanie ciężkim. Napastnik został postrzelony przez policjantów i zatrzymany w trzy minuty po zgłoszeniu o interwencji. Motywy jego działania nie są na razie znane.

Z dotychczasowych ustaleń policji wiadomo, że mężczyzna działał prawdopodobnie w pojedynkę. Służby nie potwierdziły, czy atak miał podłoże terrorystyczne. Poinformowano jedynie, że nożownik, który obecnie przebywa w szpitalu, "ma wygląd obcokrajowca".