"Finansowanie mediów publicznych z budżetu jest niepoważne"
Przewodniczący Klubu Parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości powtórzył, że media publiczne powinny być finansowane niezależnie od budżetu państwa. Finansowanie tych mediów z budżetu w obecnej sytuacji gospodarczej jest niepoważne. Przemysław Gosiewski, który był gościem "Sygnałów Dnia", podkreślił, że wyrok Trybunału Konstytucyjnego, podtrzymujący zwolnienia wielu grup społecznych z abonamentu, to kolejny argument, by zająć się tą sprawą.
05.11.2009 | aktual.: 12.11.2009 14:22
Zdaniem polityka PiS-u najskuteczniejszym sposobem zapewnienia środków na media publiczne byłoby powiązanie abonamentu z którąś ze stałych opłat, wnoszonych do skarbu państwa przez większość obywateli.
Gość Polskiego Radia zwrócił uwagę, że mówienie o finansowaniu publicznych mediów z budżetu w obecnej sytuacji gospodarczej jest niepoważne. Przemysław Gosiewski zaznaczył, że jego partia jest gotowa do rozmów na temat finansowania mediów publicznych. Zwrócił uwagę, że wpływy z abonamentu za rządów Prawa i Sprawiedliwości były znacząco wyższe niż obecnie.
Trybunał Konstytucyjny pozostawił w mocy przepisy zwalniające z obowiązku płacenia abonamentu emerytów, którzy ukończyli 60 lat i których emerytura nie przekracza miesięcznie połowy przeciętnego wynagrodzenia. Chodzi o grupę kilku milionów emerytów, których świadczenia nie przekraczają kwoty niespełna 1700 złotych brutto. Kolejną zwolnioną grupą są renciści. Zwolnienie dotyczyć będzie także osób korzystających z pomocy społecznej - w zeszłym roku z różnych jej form, w tym z zasiłków stałych, okresowych i celowych korzystało blisko 2 miliony ludzi. Abonamentu nie będą płacić także bezrobotni, czyli ponad 1,3 mln ludzi.
