Filmy pornograficzne, aby zachęcić pandy do rozmnażania się
Szefowie chińskich rezerwatów pand,
zmartwieni małym zapałem swych podopiecznych do rozmnażania się,
wpadli na pomysł zachęcenia zwierząt do prokreacji przez
pokazywanie im filmów pornograficznych - pisze chińska prasa.
Kasety pornograficzne puszczane są pandom dwa razy dziennie i ta kuracja szokowa już zaczęła przynosić rezultaty, jeśli wierzyć doniesieniom chińskich mediów. Informują one, że 6-letni samiec pandy, Didi, z ośrodka hodowli tych zwierząt w Wolong, po intensywnej edukacji seksualnej w ostatnich miesiącach wykazuje wyraźny wzrost libido i może uda mu się zostać ojcem w tym roku.
Chińskie pandy, żyjące w niewoli, wykazują absolutny brak zainteresowania rozmnażaniem się, co budzi obawy chińskich przyrodników o wyginięcie gatunku.
Próbowano już podawać pandom viagrę i inne znane leki, a także tradycyjne specyfiki chińskie, ale nie dały one zadowalających rezultatów. Według chińskich uczonych, ponad 60% dorosłych pand nie wykazuje zainteresowania seksem, a tylko 10% jest zdolne do naturalnego zapłodnienia.
W dwa lata od pierwszych prób wykorzystania pornograficznych kaset wideo, wielki ośrodek hodowli pand w Szengdu realizuje systematyczną "edukacje seksualną", opartą na ćwiczeniach fizycznych i puszczaniu samcom pand filmów pornograficznych dwa razy dziennie - pisze agencja Sinhua. Agencja nie podaje jednak, czy filmy są z udziałem zwierząt czy ludzi.
Przez ten rodzaj edukacji mamy nadzieje na ożywienie popędu seksualnego pand, wzmocnienie ich zdolności do naturalnego zapłodnienia i reprodukcji - wyjaśnia dyrektor ośrodka Zhang Hemin.
Pandy olbrzymie są ginącym gatunkiem, a długość ich życia nie przekracza 30 lat. Uczeni szacują na ok. 1000 sztuk liczbę pand żyjących na wolności - w górskich lasach na południowym zachodzie Chin.
Ok. 120 pand żyje w ogrodach zoologicznych w Chinach, a 20 sztuk - za granicą. W niewoli rozmnażają się bardzo trudno. (iza)
