ŚwiatFilipiny: rząd i rebelianci podpisali porozumienie pokojowe

Filipiny: rząd i rebelianci podpisali porozumienie pokojowe

Przywódcy muzułmańskiej rebelii na Filipinach podpisali ze stroną rządową porozumienie pokojowe, które określa etapy zakończenia do 2016 roku krwawego konfliktu. W ciągu ponad 40 lat zginęły w nim dziesiątki tysięcy ludzi.

Filipiny: rząd i rebelianci podpisali porozumienie pokojowe
Źródło zdjęć: © AFP | Noel Celis

15.10.2012 | aktual.: 15.10.2012 11:02

Uzgodniona przez obie strony mapa drogowa przyznaje mniejszości muzułmańskiej na wyspie Mindanao, na południu Filipin, szeroką autonomię. Porozumienie podpisano w Manili w pałacu prezydenckim Malacanang w obecności m.in. prezydenta Benigno Aquino i przywódcy rebeliantów z Islamskiego Frontu Wyzwolenia Moro (MILF) Murada Ibrahima.

Było to pierwsze spotkanie Aquino i Ibrahima od sierpnia 2011 roku, kiedy to prowadzili potajemne rozmowy w Tokio, co okazało się przełomem w przerywanych przez akty przemocy negocjacjach, trwających prawie 15 lat.

Nowy region o nazwie Bangsamoro będzie administrowany przez muzułmanów. Choć władze regionu otrzymają więcej uprawnień politycznych i gospodarczych, m.in. w kwestii kontroli nad zasobami naturalnymi, rząd centralny wciąż będzie utrzymywał kontrolę nad takimi dziedzinami jak obronność, bezpieczeństwo, polityka zagraniczna i polityka monetarna.

13-stronicowy dokument przewiduje ustanowienie 15-osobowej komisji przejściowej, która pracować będzie nad stworzeniem ustawy do 2015 roku umożliwiającej utworzenie nowego regionu. Licząca 11 tys. ludzi rebeliancka armia ma zostać stopniowa rozbrojona, ale nie podano konkretnego harmonogramu.

W zdominowanych przez muzułmanów południowych regionach Filipin zorganizowane ma zostać następnie referendum, na drodze którego określony ma zostać kształt i wielkość Bangsamoro.

Prezydent Aquino, zaangażowany w negocjacje z rebeliantami od dojścia do władzy w 2010 roku, oświadczył, że porozumienie oznacza szansę osiągnięcia "realnego i trwałego pokoju".

Przed pałacem prezydenckim w Manili zebrały się w poniedziałek setki muzułmanów, z których wielu przybyło z Mindanao. Ludzie skandowali "Allahu Akbar!" (Bóg jest wielki).

W ciągu 40 lat konfliktu śmierć poniosło 150 tys. ludzi, a setki tysiące zostało zmuszonych do ucieczki z domów.

Na liczącej ok. 20 milionów ludzi wyspie Mindanao żyje 4-9 milionów muzułmanów.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
konfliktporozumieniefilipiny
Zobacz także
Komentarze (0)