Najbardziej bolesna procesja świata
Na tajlandzkiej wyspie Phuket co roku odbywa się chyba najbardziej niezwykły, a zarazem krwawy i bolesny festiwal świata. Mowa o rozpoczynającym się pierwszego wieczora dziewiątego miesiąca księżycowego Vegetarian Festival, który organizowany jest przez wiernych Chińskiego Sanktuarium Bang Neow. Ich przodkowie, przed wiekami przybyli z Chin, przywieźli ze sobą bogatą kulturę i religię, do dziś kultywowaną w obrębie wspólnoty i widoczną choćby w wielu świątyniach na wyspie i wokół niej.
Religia ta jest mieszanką buddyzmu oraz wierzeń w bóstwa chińskie i taoistyczne. W ramach festiwalu co roku w obrębie Sanktuarium odbywa się "procesja bólu i oczyszczenia", podczas której wierni przebijają różne części ciała, przede wszystkim policzki, ostrymi przedmiotami, takimi jak noże czy miecze. Rytuał, który gromadzi nie tylko wyznawców niezwykłej religii, ale też wielu turystów, ma na celu symboliczne oczyszczenie poprzez wzięcie na siebie grzechów całej wspólnoty.
Podczas procesji mężczyźni ubierają się w przewodnie kolory festiwalu czyli czerwień, żółć i pomarańcz. W strojach i ozdobach przewijają się także motywy zwierząt: smoków, lwów czy małp.