Trwa ładowanie...
dtrsdfa
Fałszywe szczepionki Pfizera w Polsce. Komentarz szefa Agencji Badań Medycznych

Fałszywe szczepionki Pfizera w Polsce. Komentarz szefa Agencji Badań Medycznych

Gościem programu "Newsroom" WP był prezes Agencji Badań Medycznych (ABM) dr Radosław Sierpiński. Sebastian Ogórek pytał go o to, czy do Polski mogły trafić fałszywe szczepionki firmy Pfizer. - To jest niepokojąca informacja. Takie niepotwierdzone doniesienia dochodziły już wcześniej - powiedział Sierpiński i przestrzegł przed sięganiem po preparaty z niesprawdzonych źródeł. - Najbardziej istotne jest, żeby korzystać tylko z tych preparatów, które są oficjalnie dostępne i nie ufać jakiemuś drugiemu obiegowi - zaznaczył. Pytany czy Agencja Badań Medycznych zajmowała się już badaniem szczepionek, co do których były zastrzeżenia, Sierpiński zaprzeczył. - Jeśli się pojawią i będziemy wiedzieć, że preparaty są fałszowane, to na pewno będzie szybka reakcja po stronie rządu. Musimy mieć pewność, że Polacy są całkowicie bezpieczni - oświadczył prezes ABM.

Panie prezesie, zaczniemy od gorącRozwiń

Transkrypcja:

Panie prezesie, zaczniemy od gorącego newsa. Nie wiem czy pan już o nim słyszał, ale mam nadzieję, że tak. Wall Street Journal donosi, że wykryto w Polsce i w Meksyku fałszywe szczepionki marki Pfizer. Znacie ten temat? To jest rzeczywiście niepokojąca informacja. Myślę, że takie, powiedziałbym, niepotwierdzone dotychczas informacje dochodziły już wcześniej, że pojawia się jakaś, powiedziałbym, mętna woda, w której są sprzedawane tego typu preparaty. No ja bardzo przed tym przestrzegam. Najbardziej istotne jest to, żeby korzystać tylko z tych preparatów, które pochodzą ze strony rządowej, które są oficjalnie dostępne i nie daj Boże nie ufać jakiemuś drugiemu obiegowi. Okej, ale były przypadki, słyszeliście o takich przypadkach, zidentyfikowaliście osoby, które próbowały dystrybuować, sprzedawać na czarnym rynku szczepionki? Dotychczas żadnych takich potwierdzonych informacji nie było. Oczywiście jako agenda rządu odpowiedzialna za rozwój nauki nie zajmuje się ściganiem osób, które sprzedawałyby takie preparaty. Więc są to informacje ogólnodostępne, które gdzieś tam w prasie się pojawiały. Nie słyszałem o tym, żeby to było potwierdzone, żeby kogoś złapano za rękę. No ale po to mamy organy ścigania, żeby ewentualnie takie sytuacje rozwikłać. Nikt też was nie prosił, żeby na przykład przebadać jakąś próbkę, żebyście wydali jakąś opinię, żeby to jakoś kontrolować, tak - rozumiem, że na razie takich przypadków nie było? Takich przypadków nie było. Oczywiście, jeżeli takie przypadki się pojawią i będziemy mieli pewność, że rzeczywiście preparaty są fałszowane, to na pewno będzie tutaj szybka reakcja po stronie rządu, no bo musimy mieć pewność, że Polacy są całkowicie bezpieczni i że nie zdarzają się takie historie.
dtrsdfa
dtrsdfa
Więcej tematów