Fala krytyki pod adresem Jakiego. Polityk zabrał głos

W połowie marca, podczas spotkania z mieszkańcami Pabianic, Patryk Jaki skrytykował decyzje podejmowane przez Andrzeja Dudę i Mateusza Morawieckiego.

Polityk Suwerennej Polski publicznie rozliczał prezydenta i byłego premiera m.in. z niewłaściwego jego zdaniem podejścia do Unii Europejskiej. Przekonywał, że trzeba sobie zadać pytanie, "kto wewnątrz naszego obozu za to odpowiada i robić wszystko, żeby już nie miał wpływu na to po raz kolejny".

W poniedziałek Jaki oświadczył, że nie żałuje swoich słów, bo - jak dodał - "są prawdziwe".

Zobacz też: wypłynęły słowa Kaczyńskiego. Ozdoba komentuje

Polityk przekonywał, że wygłoszona przez niego publiczna krytyka prezydenta i byłego premiera "wzmacnia obóz Zjednoczonej Prawicy". - Jesteśmy obozem, który potrafi wewnątrz rozmawiać. To jest coś dobrego - wskazał w rozmowie z RMF FM.

Ponadto - według Jakiego - podobne zastrzeżenia do polityki Dudy i Morawieckiego mają też politycy PiS-u, tacy jak europoseł Jacek Saryusz-Wolski, a także sami wyborcy Prawa i Sprawiedliwości.

- Ludzie potrzebują informacji, że popełniliśmy błąd, a nie polityków którzy upierają się przy swojej racji - oświadczył polityk partii Zbigniewa Ziobry.

Jaki został spytany o słowa posła PiS Michała Dworczyka. Były szef KPRM, pytany o krytykę ze strony polityków Suwerennej Polski, stwierdził, że relacja łącząca tą partię z PiS, przypomina "rodzaj układu pasożytniczego".

- Mogę się zrewanżować Michałowi Dworczykowi i powiedzieć w ten sposób: uważam, że jest niezwykle kompetentnym i ważnym politykiem dla naszego obozu - oświadczył Jaki.

Zapewnił, że w czerwcowych wyborach do Parlamentu Europejskiego wystartuje z list Zjednoczonej Prawicy.

Źródło: RMF FM