"Fakty" TVN: we wtorkowym spotkaniu w sprawie TK weźmie udział przedstawiciel PiS
• "Fakty" TVN: na spotkaniu ws. TK pojawi się przedstawiciel PiS
• Opozycja zarządziła spotkanie na godz. 15 w środę, ale później zmieniła termin
• Jak argumentowali przedstawiciele opozycji, w ten sposób "chcieli dać rządowi czas na odpowiedź KE"
• Komisja Europejska dała Polsce czas do poniedziałku na podjęcie działań ws. TK
19.05.2016 18:55
Na organizowanym przez PO, PSL i Nowoczesną wtorkowym spotkaniu ws. Trybunału Konstytucyjnego będzie przedstawiciel PiS – dowiedziały się „Fakty” TVN. Wcześniej Prawo i Sprawiedliwość informowało, że nie weźmie udziału w rozmowach, odmówiło też udziału w spotkaniu zaplanowanym na środę, 18 maja.
Opozycja odwołała zaplanowane na środę o godz. 15 spotkanie w sprawie kryzysu wokół Trybunału Konstytucyjnego. Miały w nim uczestniczyć cztery kluby parlamentarne: Platformy Obywatelskiej, Nowoczesnej, Polskiego Stronnictwa Ludowego i Kukiz '15.
- Przed kilkunastoma minutami pojawiła się informacja z Komisji Europejskiej, dotycząca podjęcia dalszych działań Komisji, z tej przyczyny podjęliśmy decyzję, żeby przenieść dzisiejsze spotkanie na wtorek na godz. 14 - powiedział prezes PSL Włodzimierz Kosiniak-Kamysz.
Komisja Europejska dała Polsce czas do poniedziałku na podjęcie działań zmierzających do usunięcia zastrzeżeń, dotyczących Trybunału Konstytucyjnego, wskazując, że jeśli do tego dnia to się nie stanie, przyjęta zostanie opinia dotycząca praworządności w naszym kraju.
- Chcemy dać szansę premier Beacie Szydło. Dlatego przekładamy spotkanie na wtorek - tłumaczył lider PO Grzegorz Schetyna. - Sprawa jest poważna i coraz trudniejsza dla Polski. Chcemy pokazać, że jesteśmy odpowiedzialni - tłumaczył. - Zapraszaliśmy w sobotę, dzisiaj jest inna sytuacja, nowa. Jeżeli w poniedziałek polski rząd będzie gotowy do odpowiedzi KE, we wtorek jesteśmy otwarci, żeby się spotkać i o tym rozmawiać. Deklarujemy chęć rozwiązania konfliktu wokół TK - powiedział.
Jak dodał, jeśli próby tej nie podejmą ani premier Beata Szydło, ani prezes PiS Jarosław Kaczyński, "sytuacja wokół Polski będzie eskalować". - To grozi wejściem na drogę, z której nie będzie już powrotu - ocenił.
Ryszard Petru zaznaczył, że przesunięcie terminu spotkania ma na celu danie szansy rządowi. - Jesteśmy dalej otwarci na dialog, ale decyzja jest teraz po stronie rządu - podkreślił. - Najprostszym sposobem rozwiązania konfliktu konstytucyjnego w Polsce jest opublikowanie wyroku TK. Mamy konkretny termin, do którego rząd ma czas to zrobić. Boję się, że po poniedziałku sytuacja w Polsce i percepcja Polski na świecie może być dużo gorsza - dodał lider Nowoczesnej.