"Fakty" o sprawie "lex TVN". "Polityczna operacja"
Przegłosowana w piątek nowelizacja ustawy medialnej była głównym tematem piątkowych "Faktów" TVN. - Znienacka, w biały dzień PiS dokonał zamachu na wolność słowa w Polsce, wolne media, a tym samym fundamenty demokracji - przekazała dziennikarka stacji Katarzyna Kolenda-Zaleska.
Kanały TVN i TVN24 od piątkowego popołudnia ponownie informują o konsekwencjach związanych z przyjętą nowelizacją ustawy medialnej. W sprawie oświadczenie wydał zarząd spółki.
"W Sejmie doszło do bezprecedensowego zamachu na wolne media. (...) TVN Grupa Discovery są zdeterminowane do obrony swoich inwestycji w Polsce i użyją wszystkich środków prawnych, by emisja naszych mediów w Polsce była kontynuowana" - czytamy w oświadczeniu.
"Lex TVN" było również głównym tematem piątkowego wydania "Faktów". - Wszystko zaczęło się przed 13 od SMS-a do członków sejmowej komisji kultury, zwołującego posiedzenie. Bez zapowiedzi, wbrew przepisów. (...) Polityczna operacja wymierzona w naszą stację trwa niecałe dwie godziny - przekazał prowadzący program Grzegorz Kajdanowicz.
- Znienacka, w biały dzień PiS dokonał zamachu na wolność słowa w Polsce, wolne media, a tym samym fundamenty demokracji. (...) Żadnej dyskusji, żadnej debaty, żadnej rozmowy o stanowisku Senatu nie było. (...) Prezydent Andrzej Duda musi teraz rozstrzygnąć, jak chce zapisać w historii polskiej demokracji - przekazała na antenie Katarzyna Kolenda-Zaleska.
"Lex TVN" u prezydenta. Co zrobi Andrzej Duda?
Sejm w piątek niespodziewanie włączył pod obrady punkt ws. projektu "lex TVN". Izba niższa polskiego parlamentu głosami posłów PiS, trzech posłów Kukiz'15 oraz Łukasza Mejzy zdecydowała o odrzuceniu senackiego weta, kierując nowelizację ustawy medialnej na biurko prezydenta.
- Ustawa będzie przez nas poddana analizie i odpowiednia decyzja zostanie podjęta. Ja już mówiłem na temat tego, z jakiego punktu widzenia będę tą ustawę oceniał i taką decyzję podejmę - mówił w piątek wieczorem Andrzej Duda.
Na niedzielę 19 grudnia zaplanowano protesty w całej Polsce. "Jeśli prezydent ją podpisze, faktem stanie się najpoważniejszy zamach na wolność mediów po 1989 roku" - przekazali we wspólnym oświadczeniu przedstawiciele Fundacji Grand Press i Komitetu Obrony Demokracji.