Ewakuacja i tajemnicze zamknięcie obserwatorium. Zagadka rozwiązana
Przylecieli helikopterami Blackhawk i wpadli z hukiem do obserwatorium. Zagadka nagle ewakuowanego i zamkniętego obserwatorium w USA rozwiązana. Powodem było dystrybuowanie dziecięcej pornografii.
FBI w ubiegłym tygodniu wkroczyło do obserwatorium Sunspot Solar w Nowym Meksyku. Wszyscy pracownicy zostali ewakuowani, a teren został "zamknięty do odwołania". Na stronie obserwatorium można przeczytać jedynie, że zostało ono zamknięte z powodu "nieprzewidzianych okoliczności". Lokalna policja poinformowała, że FBI przyleciało helikopterami Blackhawk o niczym wcześniej nie informując.
Co więcej, biuro nie podało też żadnych powodów swojej obecności, ale podobno zasugerowało, że jest ich wiele. Astronomowie z Sunspot Solar Observatory badają Słońce. Ośrodek leży ok. 200 km od słynnego lądowiska w Roswell, co według twórców teorii spiskowych, jest jasną sugestią, jaki może być powód zamknięcia obserwatorium.
Są tacy, którzy uważają, że obserwatorium zamknięto, bo jego pracownicy zobaczyli coś, czego nie powinni, np. statek kosmiczny.
Zagadka rozwiązana
Okazuje się, że akcja FBI miała związek z jednym z pracowników obserwatorium. Agenci mieli sygnał, że na terenie ośrodka ktoś ściąga i dystrybuuje dziecięcą pornografię. Komputer z szokującymi materiałami znalazł w obserwatorium jeden z pracowników i poinformował o tym władze.
Śledczy ustalili, że komputer należał do woźnego. Istniała także obawa, że mężczyzna może stanowić zagrożenie. Dlatego zdecydowano się na ewakuację obserwatorium.
W tej chwili jest już otwarte.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
