PolskaEwa Kopacz mówi o taśmach Kaczyńskiego. "Wyście rozpętali tę wojnę"

Ewa Kopacz mówi o taśmach Kaczyńskiego. "Wyście rozpętali tę wojnę"

Ewa Kopacz mówi o taśmach Kaczyńskiego. "Wyście rozpętali tę wojnę"
Źródło zdjęć: © East News | Wojciech Stróżyk
Magdalena Nałęcz-Marczyk
30.01.2019 18:45, aktualizacja: 29.03.2022 12:59

- Ci, którzy wykorzystywali te nagrania, gdy dotyczyły PO (...) to dzisiaj doświadczyli tego, wpadli we własne sidła - powiedziała Ewa Kopacz. Była premier uważa, że nagrywanie to "brzydka rzecz", ale PiS sobie na aferę z taśmami zasłużył.

- Uważam za brzydką rzecz, gdy ktoś kogoś nagrywa - powiedziała w rozmowie z RMF FM Ewa Kopacz. Była premier skomentowała ujawnione przez "Gazetę Wyborczą" nagrania z rozmów Jarosława Kaczyńskiego. Jak dodała, jest to "o tyle brzydkie, że nagrano go przez kogoś, kto ponoć jest związany rodzinnie z panem prezesem".

Nie oznacza to jednak, że Ewie Kopacz zrobiło się PiS szkoda. - Ci, którzy wykorzystywali te nagrania, gdy dotyczyły PO (...) to dzisiaj doświadczyli tego, wpadli we własne sidła - dodała. I stwierdziła, że te osoby "zasłużyły sobie". - Zacznijcie od siebie, bo wyście rozpętali tę wojnę grania taśmami - zaznaczyła.

Przyznała też, że jej zdaniem nie należy być "zbyt wielkimi symetrystami". Zaapelowała o "zważenie ciężaru" wniosków płynących z poszczególnych nagrań.

Kopacz mówiła też o planach zmian w sposobie wybierania prezesa TVP, które wejdą w życie gdy PO będzie rządzić. Zapewniła, że zarządzać telewizją publiczną będzie mogła wyłącznie osoba znająca się na dziennikarstwie.

Ewa Kopacz nadal trzyma w niepewności ws. startu do PE

Premier Kopacz przyznała, że otrzymuje pogróżki. - Należy panią zamordować - zacytowała jedną z nich. I dodała, że po śmierci Pawła Adamowicza każdy powinien zweryfikować swoje zachowanie. Mimo to uznała, że słowo "pisiory" nie jest wyjątkowo oburzającym określeniem. - To i tak jest w porównaniu do tych, którzy mówili o nas zdradzieckie mordy (...) wdowy ubeckie, komuniście i złodzieje, łagodne - uznała. - Nie wybielam naszych i o sobie też nie mówię, ze jestem idealna - zaznaczyła.

Wiceprzewodnicząca PO odniosła się również do swojego ewentualnego startu w wyborach do Parlamentu Europejskiego. - To moja decyzja będzie czymś, co będzie dla Grzegorza Schetyny wiążące - powiedziała.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (125)
Zobacz także