Czy Ewa Kopacz konsultowała się z Donaldem Tuskiem podczas wybierania nowych ministrów? - Pierwszego dnia, kiedy wygłaszałam exposé, powiedziałam z mównicy: "Donald to jest mój rząd". Gdy spojrzał na mnie wiedział, że mówię to naprawdę. Wielu z moich kandydatur nie popierał – przyznaje była szefowa rządu.