Eurotax: Nowe przepisy nie ograniczą znacząco importu używanych aut
Obowiązujące od środy rozporządzenie o dodatkowych badaniach technicznych sprowadzanych z zagranicy używanych samochodów nie wpłynie znacząco na zmniejszenie ich liczby - uważa firma Eurotax Polska, monitorująca ten rynek.
08.12.2004 12:05
W przesłanym w środę PAP komunikacie Eurotaksu podano, że po przystąpieniu Polski do Unii sprowadzono ponad 600 tys. samochodów używanych. Firma szacuje, że 80 proc. z nich to auta wyprodukowane przed 1998 r., często po wypadku, w stanie technicznym pozostawiającym wiele do życzenia.
W środę weszło w życie rozporządzenie Ministerstwa Infrastruktury o dodatkowych badaniach dla aut sprowadzonych z zagranicy, które należy przeprowadzić przed pierwszą rejestracją w kraju.
Taki wymóg dotyczy aut, które mają widoczne ślady uszkodzeń, lub których stan techniczny może stwarzać zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu drogowego. Rozporządzenie nie precyzuje dokładnie, o jakie uszkodzenia chodzi - uważają eksperci Eurotaxu.
Oprócz wprowadzenia wymogu badań, zmodyfikowano wzory niektórych dokumentów, np. opis zmian dokonanych w aucie. Teraz należy podać liczbę miejsc siedzących wraz z miejscem kierowcy, podać rok produkcji pojazdu, a nie rok modelowy.
Opłata za badanie wynosi 94 zł. W opinii Eurotaksu, nie odstraszy ona z pewnością tych, którzy jeszcze chcą zrobić interes na importowanym aucie, chociaż ich liczba maleje. Ci, którzy mieli kupić używany samochód, już dawno to zrobili.
Coraz mniej jest chętnych na okazyjny zakup, mimo iż ceny samochodów z drugiej ręki spadły nawet do 30 proc. Taki spadek Eurotax zaobserwował dla aut produkcji niemieckiej, szczególnie popularnych w naszym kraju.
Wynika stąd, iż import samochodów zmniejszy się naturalnie i wchodzące dziś w życie rozporządzenie nie wpłynie znacząco na liczbę sprowadzanych aut - konkluduje Eurotax. (PAP)