Europejski strajk kontrolerów
Lotnisko Charlesa de Gaulle'a w Roissy (PAP/EPA)
Setki rejsów lotniczych zostało odwołanych w środę z powodu międzynarodowego strajku kontrolerów
lotów. Z paryskich lotnisk nie wystartuje (ani nie wyląduje) ponad 2200 samolotów.
Kontrolerzy sprzeciwiają się tworzeniu tzw. jednolitego nieba europejskiego i likwidacji narodowych stref powietrznych. Obawiają się, że pociągnęłoby to za sobą prywatyzację linii lotniczych, restrukturyzacje i zwolnienia. Strajkiem dotknięta jest cała Europa.
Niemieckie linie lotnicze Lufthansa anulowały 130 rejsów do Francji i z Francji do Niemiec, w tym aż 64 z Frankfurtu (jednego z największych lotnisk w Europie). Nie odbędzie się także pięć z sześciu rejsów na linii Francja - Czechy.
Samoloty wylatujące z lotniska w Amsterdamie mają co najmniej godzinne opóźnienie. W ciągu dnia najprawdopodobniej się zwiększy - powiedziała AFP rzeczniczka lotniska Pamela Kuypers. Ponad dwadzieścia lotów zostało odwołanych. Sytuacja jest spokojna. Pasażerowie, których loty zostały odwołane posłuchali naszej rady i nie pojawili się na lotnisku - oceniła rzecznik.
Odwołano także wszystkie loty z Kopenhagi do Paryża (z wyjątkiem jednego, przewidzianego na 13.00). Prawdopodobne jest, że odwołane zostaną także rejsy do innych państw europejskich.
W komunikacie wydanym przez węgierskie linie lotnicze Malev poinformowano, że dziewięć lotów (Paryż-Budapeszt i Budapeszt-Paryż) nie odbędzie się, a pięć innych będzie miało znaczące opóźnienia.
Na lotnisku w Brukseli poinformowano o odwołaniu 40 lotów.
Więcej informacji o odwołanych we Francji lotach na stronie internetowej www.aviation-civile.gouv.fr. (an)