Europa zbiera podpisy, by wpłynąć na Komisje Europejską
Europejska Inicjatywa Obywatelska "Jeden z nas" ma szansę doprowadzić do zablokowania finansowania przez UE zabijania dzieci poczętych i eksperymentów na embrionach - stwierdza "Nasz Dziennik".
Po raz pierwszy Europa działa razem dla życia; nigdy wcześniej nie było takiej mobilizacji - mówi Jakub Bałtroszewicz, członek komitetu obywatelskiego i wykonawczego EIO "Jeden z nas" i koordynator Polskiego Komitetu Narodowego inicjatywy.
EIO pozwala obywatelom państw członkowskich UE na uczestnictwo w tworzeniu prawa w Unii. Potrzeba do tego przynajmniej miliona głosów zebranych w co najmniej siedmiu państwach wspólnoty. Do osiągnięcia minimalnej liczby 1 mln głosów brakuje teraz ok. 250 tys. podpisów, które trzeba zgromadzić do 31 października.
Im więcej głosów, tym większy nacisk na Komisję Europejską i tym większa moc inicjatywy - podkreśla Bałtroszewicz.
Jak przypomina, UE nie posiada żadnych kompetencji w kwestiach rozstrzygania prawa o ochronie życia. Mimo to wspiera organizacje proaborcyjne np. w Afryce i w Azji, jak też ośrodki badawcze w Europie, które prowadzą eksperymenty na komórkach macierzystych pochodzenia embrionalnego - wylicza.