Czyżby czegoś się bał?
Prawdopodobnie przyczyną był strach przed negatywnym przyjęciem ze strony publiczności.
(IAR/ekb)
Jesteś na miejscu zdarzenia?
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem ważnego wydarzenia?
Poinformuj Internautów o tym, co dzieje się w Polsce, na świecie, w Twojej okolicy! Czekamy na Twoje zgłoszenie!