ŚwiatESA: wyciek paliwa w rejonie katastrofy samolotu EgyptAir

ESA: wyciek paliwa w rejonie katastrofy samolotu EgyptAir

ESA: wyciek paliwa w rejonie katastrofy samolotu EgyptAir
Źródło zdjęć: © PAP/EPA | ETIENNE LAURENT
20.05.2016 15:45, aktualizacja: 20.05.2016 16:25

• Europejska Agencja Kosmiczna (ESA) poinformowała, że jeden z jej satelitów wykrył wyciek paliwa w rejonie Morza Śródziemnego, w którym w nocy ze środy na czwartek z radarów zniknął samolot linii EgyptAir z 66 osobami na pokładzie
• W niedzielę satelita Sentinel-2A przeleci nad tym samym rejonem

Satelita Sentinel-1A wykrył długą na 2 km plamę ok. 40 km na południowy wschód od ostatniej znanej lokalizacji Airbusa A320, który leciał z Paryża do Kairu - napisała ESA w oświadczeniu, podając dokładne współrzędne.

Agencja przekazała w czwartek te informacje odpowiednim służbom, by pomóc im w operacji poszukiwawczej. ESA zastrzegła, że nie ma gwarancji, iż wyciek pochodzi z zaginionego airbusa.

W niedzielę satelita Sentinel-2A przeleci nad tym samym rejonem, a wykonane przez niego zdjęcia zostaną zbadane pod kątem kolejnych wskazówek co do losu samolotu.

Egipska marynarka wojenna podała, że znalazła dryfujące na Morzu Śródziemnym, około 290 km na północ od Aleksandrii, "osobiste przedmioty pasażerów" i szczątki maszyny wykonującej lot MS804.

Airbus A320 linii EgyptAir wystartował o godz. 23.09 w środę z lotniska Roissy-Charles de Gaulle w Paryżu i zgodnie z planem miał wylądować w Kairze o godz. 3.15. O godz. 2.30 samolot zniknął z radarów. Źródła w greckich władzach lotniczych powiedziały AFP, że maszyna spadła do morza ok. 130 mil morskich od wyspy Karpathos. Minister lotnictwa cywilnego Egiptu mówił, że bardziej prawdopodobną przyczyną zaginięcia maszyny jest atak terrorystyczny niż awaria techniczna.

Źródło artykułu:PAP
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (55)
Zobacz także