ŚwiatEmmanuel Macron zaatakowany. Prezydent Francji obrzucony pomidorami

Emmanuel Macron zaatakowany. Prezydent Francji obrzucony pomidorami

Emmanuel Macron po raz drugi został prezydentem Francji. Ten wybór nie wszystkim się jednak podoba. Francuski prezydent został obrzucony pomidorami.

Emmanuel Macron obrzucony pomidorami
Emmanuel Macron obrzucony pomidorami
Źródło zdjęć: © PAP
Sylwia Bagińska

28.04.2022 | aktual.: 28.04.2022 03:05

Emmanuel Macron został obrzucony pomidorami. Stało się to w trakcie jego pierwszego wystąpienia publicznego po ogłoszonym zwycięstwie w wyborach prezydenckich.

Macronowi pomogli jego ochroniarze. Całe zajście zostało nagrane. Wideo umieszczono w mediach społecznościowych.

Zobacz też: Tak Francja zareagowała na wygraną Macrona. "Wymowna scena"

Emmanuel Macron obrzucony pomidorami

Prezydent Francji w środę pojawił się na przedmieściach Paryża. Mowa o mieście Cergy, które w większości zamieszkane jest przez imigranckie rodziny.

Emmanuel Macron spacerował po targu. Tam też rozmawiał z ludźmi. W pewnym momencie ktoś rzucił w jego stronę pomidorami. Wtedy ochrona prezydencka rozłożyła czarny parasol, aby uratować głowę państwa.

Jak przekazał "The Daily Mail", prezydent Francji ostatecznie nie został trafiony. Macron miał też powiedzieć, że "to nic poważnego".

Emmanuel Macron zwycięzcą w wyborach prezydenckich

Przypomnijmy, że w niedzielę Francja wybrała Emmanuela Macrona na kolejną pięcioletnią kadencję. Przywódca uzyskał 58,54 proc. poparcie.

- Po pięciu latach transformacji, w szczęśliwych i trudnych czasach, czasach wyjątkowych kryzysów, większość z was zdecydowała się powierzyć mi przewodzenie naszemu krajowi przez kolejnych pięć lat - mówił Macron po ogłoszeniu wyników.

Prezydent Francji złożył również słowa podziękowania całemu sztabowi i wolontariuszom, którzy przyczynili się do jego zwycięstwa. Podziękował też swoim wyborcom, którzy zagłosowali na niego w pierwszej oraz drugiej turze.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
emmanuel macronfrancjaprezydent
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (68)