Emmanuel Macron krytykuje Polskę. Andrzej Duda: nieuczciwe, wręcz bezczelne
Andrzej Duda odpowiada na słowa prezydenta Francji, który skrytykował działania Polski ws. polityki klimatycznej. - To jest coś, co powszechnie w polityce międzynarodowej jest odbierane jako nieuczciwe, czy wręcz bezczelne - stwierdził prezydent Polski.
Emmanuel Macron na pokładzie samolotu do Nowego Jorku mówił o neutralności klimatycznej do 2050 r. - Prawda jest taka, że wszystko blokuje Polska. (…) Niech młodzi ludzie protestujący w Europie pojadą manifestować do Polski i pomogą mi przekonać tych, których ja nie mogę - stwierdził prezydent Francji cytowany przez "Le Parisien".
Tę wypowiedź skomentował Andrzej Duda. – Jest mi przykro słuchać takich wypowiedzi – powiedział prezydent na konferencji prasowej w Nowym Jorku. Podkreślił, że gdyby nie prowadzony przez Polskę w grudniu szczyt COP24 w Katowicach, "porozumienie paryskie nie znalazłoby możliwości wdrożenia".
– Zostało wypracowane przez nas właśnie, w drodze spokojnego dialogu, ze wszystkimi naszymi partnerami, pracą ministra Michała Kurtyki. Efektem jego spokojnej, koncyliacyjnej pracy, było to, że to porozumienie zostało wtedy osiągnięte – zaznaczył Andrzej Duda.
Zobacz także: Budują zamek w środku pola. Budowla robi ogromne wrażenie
Według Dudy, trudno się w słowach prezydenta Francji dopatrywać "uczciwych zamiarów". - To jest coś, co powszechnie w polityce międzynarodowej jest odbierane jako nieuczciwe, czy wręcz bezczelne - dodał.
– Przecież wszyscy dążymy do tego, żeby mieć jak najlepszy klimat. Nikt z nas nie chce, żeby topniały lody na Arktyce, żeby były drastyczne zmiany w pogodzie, które prowadzą do kataklizmów. Wszyscy chcemy, żeby powietrze było czyste, żeby zachować środowisko dla przyszłych pokoleń. Rzecz tylko polega na tym, żeby to się odbyło jak najmniejszym kosztem dla społeczeństw. Trzeba to zrobić w sposób odpowiedzialny. Drogą do tego są tylko spokojne negocjacje – dodał Duda.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl