Elżbieta II aprobowana, ale niech płaci podatki
(AFP)
W roku swego złotego jubileuszu Elżbieta II cieszy się rekordowym uznaniem wśród Brytyjczyków, ale uważają oni, że monarchini powinna płacić większe podatki. Z sondażu przeprowadzonego na zlecenie tygodnika Sunday Times wynika, że 52% pytanych aprobuje rodzinę królewską.
Przeciwnego zdania jest 23%. Poparcie dla monarchii jest największe w grupie osób mających
ponad 50 lat, gdzie przekracza 62%.
Większość Brytyjczyków sądzi, że publiczne obchody 50-lecia objęcia tronu przez Elżbietę II są jak najbardziej na miejscu. Tylko 31% uważa, że jest to wyrzucanie pieniędzy.
Na pytanie, czy 76-letnia monarchini powinna po ukończeniu 80 lat ustąpić miejsca synowi, księciu Walii, 62% uczestników sondażu odparło, że powinna nadal zasiadać na tronie.
Najbardziej niepokojący aspekt sondażu z punktu widzenia rodziny królewskiej dotyczy podatku - tematu bardzo drażliwego w świetle utajnienia testamentu ostatnio zmarłej Królowej Matki.
W porozumieniu zawartym z rządem Johna Majora, Elżbieta II zgodziła się płacić od 1992 roku podatek dochodowy, ale została zwolniona od podatku spadkowego, który wynosi 40%. Po Królowej Matce dziedziczy fortunę ocenianą na 50 mln funtów.
Tymczasem aż 65% ankietowanych sądzi, że Elżbieta II powinna płacić oba podatki, także spadkowy.
Zbieg okoliczności sprawił, że centralne obchody złotego jubileuszu Elżbiety II przypadają na weekend, w którym w piłkarskich mistrzostwach świata Anglicy rozgrywają mecz ze Szwecją. Na pytanie, co jest ważniejsze, 36% uczestników sondażu odparło, że mundial, a 29%, że obchody jubileuszu.
Brytyjskim stacjom telewizyjnym jest wszystko jedno, gdyż transmitują jedno i drugie, ale niepokoi je, że dla reszty pytanych mało ciekawe są oba wydarzenia.(miz)