Elsa i Fabien szaleją w Hiszpanii oraz Portugalii. Nie żyje 8 osób
Sztormy, które uderzyły w Półwysep Iberyjski, doprowadziły do śmierci wielu osób. Silny wiatr i ulewne deszcze spowodowały rozległe powodzie i zniszczenia.
- Fale sięgały nawet 9 metrów
- Sześć osób zginęło w Hiszpanii, a dwie w Portugalii
Elsa zaatakowała Półwysep Iberyjski już w środę, a Fabien w sobotę. Skutki sztormów okazały się bardzo poważne. Jak informują lokalne media, niszczycielski wiatr wiał z prędkością dochodzącą do 170 km/h.
W Hiszpanii służby bezpieczeństwa znalazły m.in. ciało windsurfera i mężczyzny, którego porwała woda. Bez ofiar nie obeszło się nawet w stolicy kraju. Mieszkanka Madrytu zmarła po tym, jak zranił ją potężny odłamek pochodzący z muru zniszczonego przez silny wiatr.
Z kolei w portugalskiej miejscowości Montijo niedaleko Lizbony zmarł m.in. mężczyzna, na którego ciężarówkę przewróciło się drzewo.
"Północna część Portugalii nieprzerwanie objęta jest ostrzeżeniami najwyższego stopnia przed wysokimi falami. W wielu pozostałych częściach obowiązują alerty drugiego i pierwszego stopnia również przed silnym wiatrem" - podkreśla TVN24.
Najnowsze prognozy pogody pokazują, że wiatr wciąż może stanowić zagrożenie. Służby próbują uporać się ze skutkami kataklizmów. Nie wykluczają przyszłych doniesień o kolejnych odnalezionych ofiarach.
Zobacz też: Donald Tusk podjął decyzję w sprawie wyborów. Ciągle jednak o tym myśli
Źródło: elpais.es, abc.es, TVN24
