Elektrownia w Zaporożu. Rosjanie zmuszają Ukraińców

Według informacji przekazanych przez HUR sytuacja w okupowanej przez Rosję elektrowni na południu Ukrainy staje się coraz bardziej napięta. Znajdujący się tam personel jest poddawany presji ze strony Rosjan, którzy zmuszają Ukraińców do przyjęcia rosyjskich paszportów.

Rosną napięcia w Zaporożu .
Rosną napięcia w Zaporożu .
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons | Ralf1969 Wikimedia CC BY-SA 3.0

17.12.2023 | aktual.: 17.12.2023 18:40

Rosyjskie władze zaostrzają swoje działania wobec obywateli Ukrainy zatrudnionych w Zaporoskiej Elektrowni Atomowej. Jak podaje HUR, Rosjanie próbują zmusić ukraińskich pracowników do przyjęcia rosyjskich paszportów i podpisania umów z rosyjskim koncernem energetycznym Rosatom. W komunikacie wywiadu wojskowego czytamy, że zgodnie z planem rosyjskich okupantów, kilkaset osób pracujących w elektrowni powinno otrzymać paszporty i podpisać umowy z Rosatomem do końca bieżącego roku.

Ukraiński wywiad wojskowy informuje, że na pracownikach elektrowni wywierany jest silny nacisk psychiczny. Bez żadnego uprzedzenia, niektórzy z nich są pozbawiani dostępu do swoich miejsc pracy, a ich przepustki są anulowane. Okupanci starają się również zasiać nieufność między pracownikami, tworząc specjalne kanały w aplikacji Telegram, które mają służyć do składania donosów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

HUR podaje także, że rośnie niezadowolenie wśród pracowników przywiezionych z Rosji. Powodem jest niezrealizowanie obietnic złożonych im przez rosyjskie władze. Zamiast dwóch miesięcy, jak pierwotnie zapowiadano, muszą oni pracować w okupowanej elektrowni nawet pół roku lub dłużej. Powodem jest trudność ze znalezieniem w Rosji wykwalifikowanych specjalistów, którzy mogliby ich zastąpić.

Zaporoska Elektrownia Atomowa, będąca największym tego typu obiektem w Europie, została zajęta przez siły rosyjskie 4 marca ubiegłego roku. Od tego czasu była ona kilkakrotnie ostrzeliwana i odcięta od dostaw prądu.

Źródło: PAP

Zobacz także