PolskaElegancki do samego końca. Andrzej Halicki pobiegł w spodniach od garnituru

Elegancki do samego końca. Andrzej Halicki pobiegł w spodniach od garnituru

2 maja obchodzimy Dzień Flagi. Z tej okazji w Warszawie zorganizowano bieg polityków ponad podziałami. Uwagę przykuł Andrzej Halicki z PO, który nawet na trasie biegu zachował elegancję.

Elegancki do samego końca. Andrzej Halicki pobiegł w spodniach od garnituru
Źródło zdjęć: © Twitter Agnieszka Ścigaj
Jakub Kłoszewski

Poseł Platformy Obywatelskiej pobiegł w spodniach od garnituru i eleganckich butach. Na koszulę ubrał t-shirt organizatorów.

Akcję "Biało-czerwona sztafeta" zorganizowało radio RMF FM. Politycy uczestniczyli w części biegu, który wyruszył o godz. 6 rano z Helu. Biało-czerwona flaga była transportowana m.in. łodzią motorową, wozem strażackim, a z Gdańska do Warszawy przyleciała samolotem - ze stolicy pociągiem dotrze do Krakowa.

W biegu wzięli udział politycy wszystkich partii zasiadających w parlamencie. Krakowskim Przedmieściem pobiegli także Władysław Kosiniak-Kamysz (PSL), europoseł z PiS Ryszard Czarnecki, Joanna Scheuring-Wielgus (Nowoczesna)
i Agnieszka Ścigaj (Kukiz'15).

Posłowie swoimi wrażeniami z biegu podzielili się w mediach społecznościowych.

Wszyscy zdecydowali się na wygodniejsze ubranie. Władysław Kosiniak-Kamysz pojawił się w krótki spodniach, a Ryszard Czarnecki w t-shircie z napisem "Dumny z Polski".

Reprezentacja parlamentarzystów przebiegła spod pomnika Adama Mickiewicza na Krakowskim Przedmieściu pod Złote Tarasy w centrum Warszawy niosąc na zmianę biało-czerwoną flagę.

Jak politycy ocenili bieg? ###

Czarnecki powiedział, że mimo tego iż politycy się spierają, to - jak podkreślił - "jest taki dzień, jak Dzień Flagi, kiedy można szukać tego, co łączy". - Na pewno łączy nasza flaga - zaznaczył.

- Jako stary kibic zawsze powtarzam: biało-czerwone, to barwy niezwyciężone. Myślę, że dzisiaj ponad podziałami pokazaliśmy naszym rodakom Polakom, że są rzeczy które powinny łączyć - wskazał Czarnecki.

Kosiniak-Kamysz podkreślił w rozmowie, że jest zadowolony, że udało się "w fajnym tempie przebiec" sztafetę. Wyraził radość, że wszyscy byli razem, że nieśli wspólnie biało-czerwony sztandar. - To jest coś, co nas łączy - dodał.

- Przyjechali nasi znajomi z całego kraju - koledzy z Płocka, z Krakowa mój siostrzeniec przyjechał z kolegą, żeby dzisiaj tylko w tym biegu uczestniczyć. To wszystko pokazuje, że naprawdę są takie momenty, że możemy być razem, niezależnie od tego, że ścigamy się w polityce i mamy te wyścigi na co dzień - dzisiaj biegliśmy wspólnie. Mnie to buduje, że wciąż jest jeszcze kilka takich obszarów, gdzie nie ma tego konfliktu - mówił prezes PSL.

Zdaniem Scheuring-Wielgus idea sztafety jest bardzo dobra, dlatego że - jak uzasadniała - "symbole narodowe są ważne dla każdego z nas i trzeba zrobić wszystko, by symbole narodowe nie były zawłaszczane, żeby nie dzieliły, żeby nas zbliżały". "I ten bieg dzisiaj miał taką główną ideę - żebyśmy byli razem" - oceniła.

Źródło: RMF FM, PAP

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (8)