Eksport daje coraz mniejsze zyski
I jak wynika z raportu Radia PiN i "Gazety Prawnej", należy oczekiwać wolniejszego wzrostu eksportu niż w poprzednich latach.
11.02.2008 | aktual.: 11.02.2008 10:08
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Powód - przede wszystkim mocny złoty. Jak wynika z badań Narodowego Banku Polskiego, kurs dolara spadł poniżej opłacalnego poziomu dla ponad połowy firm, kurs euro - dla 29 proc. przedsiębiorstw. W ubiegły piątek kandydat na wiceprezesa NBP prof. Witold Koziński mówił na naszej antenie, że granicą opłacalności eksportu jest cena euro na poziomie 3,40-3,45 złotego. Ale nie wszyscy eksperci zgadzają się z takim stwierdzeniem.
Wyznaczanie kursu, poniżej którego eksport jest nieopłacalny, nie ma sensu - uważa poranny gość Radia PiN 102FM ekspert Małgorzata Krzysztoszek, ekspert Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych Lewiatan.
Ale mimo to eksperci oczekują, że część firmy zrezygnuje z wysyłania towarów za granicę i będzie produkować wyłącznie na rynek polski. Dlatego w tym roku wzrost eksportu może wynieść 11 proc., czyli o prawie 3 punkty procentowego mniej niż w roku ubiegłym, i o ponad 9 punktów procentowych mniej niż w roku 2006.
Polecamy:
» Posłuchaj audycji z Radia PiN