Seria eksplozji w stolicy Kataru. Izrael atakuje Hamas
Izraelskie siły IDF i Szin Bet przeprowadziły precyzyjne uderzenie w najwyższe kierownictwo Hamasu, odpowiedzialne za masakrę z 7 października - ogłosiły siły zbrojne Izraela. W stolicy Kataru Dosze doszło do potężnych eksplozji. Izraelski Kanał12 podaje, że celem ataku był lider Hamasu w Strefie Gazy, Khalil al-Hayya.
Armia Izraela potwierdziła atak na Dohę, informując, że celem było kierownictwo Hamasu. Jak przekazano, izraelskie siły powietrzne we współpracy z krajową agencją bezpieczeństwa Szin Bet przeprowadziły próbę zamachu na najwyższych przywódców organizacji w stolicy Kataru.
Celem było kierownictwo palestyńskiego Hamasu
Jak podaje Al Jazeera, która powołuje się na źródło, przywódcy organizacji zostali zaatakowani w Dosze w czasie, gdy omawiali propozycję zawieszenia broni w Gazie przedstawioną przez prezydenta USA Donalda Trumpa. W rozmowie z BBC potwierdził to przedstawiciel Hamasu.
Według izraelskiego wojska, zaatakowani – których nazwisk nie ujawniono – przez lata kierowali działalnością Hamasu. Dodano, że Izrael będzie kontynuował działania, aby "pokonać organizację terrorystyczną Hamas".
Hamas: wszyscy przeżyli izraelski atak
Izraelski Kanał12 podaje, że celem ataku był lider Hamasu w Strefie Gazy, Khalil al-Hayya.
Ok. godz. 16 czasu polskiego lider Hamasu w rozmowie z Al Jazeerą powiedział, że starsza delegacja Hamasu pod wodzą Khalila al-Hayyi przeżyła izraelski atak. Również agencja Reuters podaje, że delegacja przeżyła atak.
Po godz. 16 premier Izraela wydał krótkie oświadczenie na temat ataku na Katar. - Izrael go zainicjował, Izrael go przeprowadził i Izrael bierze za niego pełną odpowiedzialność - powiedział.
Katar potępił atak Izraela
Atak nastąpił kilka dni po tym, jak szef sztabu armii Eyal Zamir zagroził likwidacją liderów Hamasu przebywających za granicą, oraz kilka godzin po tym, jak minister spraw zagranicznych Izraela Gideon Saar ogłosił, że Izrael zaakceptował propozycję zawieszenia broni w Gazie przedstawioną przez USA.
Katar potępił izraelski atak na swoją stolicę. Doha jest jedną z głównych siedzib przebywających na uchodźstwie działaczy palestyńskiego Hamasu. Katar zawiesił również swoje działania mediacyjne w sprawie porozumienia do odwołania.
Islamistyczny ruch od 2007 r. rządzi Strefą Gazy. 7 października 2023 r. najechał na południe Izraela, co było początkiem wciąż trwającej wojny.
Według strony palestyńskiej w trwającej od blisko dwóch lat ofensywie izraelskiej armii w Strefie Gazy zginęło ponad 64 tys. Palestyńczyków, w zdecydowanej większości cywilów. Według organizacji praw człowieka szacunki te są zaniżone. Izraelska operacja jest odwetem za atak Hamasu z początku października 2023 r., w którym zginęło ok. 1,2 tys. osób, a ponad 250 trafiło do niewoli. Według izraelskiej armii z 48 osób nadal przetrzymywanych przez Hamas co najmniej 20 wciąż żyje.
źródła: Al Jazeera/PAP/Reuters/BBC/CNN/Kanał12/Times of Israel