Eksplozje na uniwersytecie w Aleppo
Z kolei szef opozycyjnego Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka Rami Abdel Rahman twierdzi, że w dwóch eksplozjach zginęło co najmniej 52 ludzi. Jest dużo rannych, więc liczba ofiar śmiertelnych może wzrosnąć - zastrzegł. Dodał, że nawet kilkudziesięciu rannych jest w stanie krytycznym.