Eksplozja w Polsce. Szef Pentagonu wysyła jasny sygnał Rosji

Śledź też wydarzenia w Ukrainie w naszej RELACJI NA ŻYWO

O sytuacji w Ukrainie Lloyd Austin mówił w środę podczas wirtualnego spotkania Grupy Kontaktowej ds. Obrony Ukrainy.

- Kreml myśli, że więcej bombardowań złamie ducha ukraińskiego narodu, ale Ukraińcy odpowiedzieli za pomocą wspaniałego oporu i nigdy się nie poddadzą. Ukraina wygrywa batalię za batalią, broniąc się w Kijowie, Charkowie, a teraz w Chersoniu. Chersoń to jedyna stolicą regionu, którą Rosja czasowo zdobyła. Po krótkim oblężeniu Ukraińcy odbili miasto z rąk okupanta - przekazał szef Pentagonu.

Podkreślił, że "Rosja przegrywa raz za razem na polu bitwy". - Dlatego bierze na cel ukraińskich cywilów. Wszystko to tylko wzmacnia determinację Ukrainy - wskazał Austin.

Zobacz też: Dyrektor szkoły w Przewodowie o wybuchu. "Ogromny szok, ludzie mocno to przeżyli"

Na skutek eksplozji, do której doszło w Przewodowie, zginęły dwie osoby. O tragicznym incydencie wypowiedział się w trakcie konferencji Austin.

- Wczoraj widzieliśmy doniesienia o wybuchu w Polsce. Będziemy ściśle współpracować z Polską, aby uzyskać więcej informacji. Będziemy się konsultować z naszymi sojusznikami w NATO, będziemy obserwować rozwój sytuacji - zadeklarował szef Pentagonu.

Podkreślił jednocześnie, że Zachód musi "gwałtownie zwiększyć możliwości obrony przeciwlotniczej Ukrainy". - Utrzymamy nasz pęd, aby Ukraina mogła konsolidować swoje siły zbrojne i przejąć inicjatywę na polu walki. Dzięki wielu członkom grupy kontaktowej, którzy poczynili darowizny na rzecz ukraińskich obrońców, walczą oni jeszcze zażarciej - ocenił sekretarz obrony USA.

Źródło: WP Wiadomości/PAP

Czytaj też: Turcja w sprawie pocisku z Przewodowa. "To nie ma nic wspólnego z Rosją"