Eksplozja w mieszkaniu w Wałbrzychu. Wrzucił do pieca wąż od butli gazowej
Do eksplozji doszło dzisiaj rano w jednym z mieszkań na terenie Wałbrzycha. Jego mieszkaniec postanowił wrzucić do pieca używany wąż służący do podłączania butli z propanem-butanem.
Do zdarzenia doszło około godziny 9:00 w mieszkaniu na parterze kamienicy przy ul. Orzeszkowej w Wałbrzychu. Mieszkaniec lokalu postanowił wrzucić do pieca przewód służący do podłączania butli gazowych. Znajdujące się w wężu pozostałości gazu doprowadziły do eksplozji.
- 64-letni mężczyzna postanowił rozpalić w piecu, wrzucając do niego między innymi fragmenty przewodu służącego do podłączania butli gazowych. Mimo że mężczyzna ciął przewód, chcąc w ten sposób pozbyć się resztek gazu znajdujących się w nim, w zetknięciu z ogniem doszło do eksplozji – mówi WP st. asp. Joanna Żygłowicz z Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu.
W wyniku eksplozji w mieszkaniu uszkodzone zostały okna i drzwi. 64-latek doznał poparzeń dłoni, jednak na szczęście nikt poza nim nie odniósł obrażeń. Eksplozja nie naruszyła również konstrukcji budynku.
- Teraz mężczyzna odpowie przed sądem. Prokuratura w najbliższym czasie postawi mu zarzut nieumyślnego narażenia mieszkańców budynku na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu – dodaje Żygłowicz.
Za czyn ten grozi do 3 lat pozbawienia wolności.