Galeria
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/rosjanie-wybieraja-dume-6038692579447937g )[
]( http://wiadomosci.wp.pl/rosjanie-wybieraja-dume-6038692579447937g )
Rosjanie wybierają Dumę
Według pierwszych oficjalnych danych (po podliczeniu 12% głosów) partia Jedna Rosja, z której listy kandydował do Dumy Władimir Putin, zdobyła ponad 62% głosów przy frekwencji blisko 60% (bez obwodu kaliningradzkiego).
Wynik wyborów nie jest niespodzianką, ale nie ma w nim odpowiedzi na pytanie, na które wszyscy czekali: co teraz zrobi Putin - zaznacza Margot Light z wydziału stosunków międzynarodowych prestiżowej Londyńskiej Szkoły Nauk Ekonomicznych (LSE).
Według niej intencje Władimira Putina staną się bardziej przejrzyste w najbliższych dniach, gdy będzie on musiał ogłosić, czy przyjmuje mandat deputowanego Dumy, czy nie. Rosyjska konstytucja zabrania łączenia urzędu prezydenta z mandatem posła do parlamentu.
Light nie wyklucza, iż Putin może mandat przyjąć, stając się automatycznie liderem największej frakcji w parlamencie.
Pociągnie to za sobą ustąpienie z urzędu prezydenta przed końcem kadencji upływającej wiosną 2008 roku i powierzenie czasowego pełnienia tej funkcji premierowi Wiktorowi Zubkowowi. Wtedy Zubkow w terminie trzech miesięcy musi rozpisać nowe wybory prezydenckie, w których Putin może zechcieć kandydować.
Rosyjska konstytucja zabrania sprawowania urzędu prezydenta przez więcej niż dwie kolejne kadencje, ale z punktu widzenia techniczno-prawnego Putin będzie mógł twierdzić, że nie będzie to jego trzecia kadencja z rzędu, ponieważ w tym czasie był deputowanym Dumy - sądzi profesor LSE.
Inną opcją jest objęcie przez Putina funkcji premiera.
Zdaniem Light jedna z czterech partii reprezentowanych w nowej Dumie - Sprawiedliwa Rosja - powstała przy czynnym poparciu Kremla i przypadnie jej rola "lojalnej opozycji".
Margot Light uważa też, iż rosyjskiej machinie wyborczej skutecznie udało się przekonać wyborców do udziału w głosowaniu.