Eksperci o decyzji rządu. Polsat i TVN na liście firm strategicznych

Rząd podjął w środę decyzję, o wpisaniu TVN i Polsatu na listę firm strategicznych. W ocenie ekspertów, uznanie TVN za taką firmę oznacza dla niej ochronę przed przejęciem przez węgierską telewizję, której właściciel jest powiązany z Viktorem Orbanem. W przypadku Polsatu sprawa jest o wiele bardziej skomplikowana.

Eksperci o decyzji rządu. Polsat i TVN na liście firm strategicznychEksperci o decyzji rządu. Polsat i TVN na liście firm strategicznych
Źródło zdjęć: © PAP | Albert Zawada, FOTON
Violetta Baran

W środę po posiedzeniu rządu, premier Donald Tusk oświadczył, że zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, m.in. telewizje Polsat oraz TVN zostały wpisane do wykazu podmiotów podlegających ochronie.

Decyzja premiera to echo krążącej od dłuższego czasu informacji, że Alpac Capital, portugalski fundusz powiązany z węgierskim biznesmenem bliskim premierowi Viktorowi Orbanowi, jest coraz bliżej kupienia stacji TVN od Warner Bros. Discovery.

Spekulacje w tej sprawie podsycali także politycy PiS, m.in. były prezes Orlenu, obecnie europoseł Daniel Obajtek, który tuż przed przesłuchaniem w siedzibie Najwyższej Izby Kontroli stwierdził w rozmowie z dziennikarzem TVN24, że już niedługo "będzie chodził do tej stacji jak do siebie". Jego słowa były na tyle anegdotyczne, że internet zalały memy prezentujące Obajtka w fotelu prezesa TVN.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.

Orlen wpuścił prywatną firmę do kluczowej inwestycji. "Prywatny folwark"

Z problemami mierzy się także od kilku miesięcy Grupa Polsat. 13 sierpnia Zygmunt Solorz oskarżył swoich synów i córkę o podstęp, a później wyrzucił do kosza budowany od dekady plan rodzinnej sukcesji grupy Polsat. 10 grudnia media obiegła informacja, że sąd w Liechtensteinie wprowadził kuratora do kluczowych fundacji kontrolujących rodzinny majątek Solorza, żeby uniemożliwić jemu i jego żonie Justynie Kulce wydziedziczenie dzieci miliardera z poprzednich małżeństw. Od tego momentu Solorz i Kulka nie mogą samodzielnie podejmować kluczowych decyzji w Grupie Polsat.

"Polski rząd zamierza chronić grupę TVN"

Dr Krzysztof Grzegorzewski z Katedry Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej Uniwersytetu Łódzkiego ocenił, że "wygląda na to, że polski rząd zamierza chronić grupę TVN przed przejęciem przez węgierską telewizję TV 2, której właściciel jest powiązany z Viktorem Orbanem - wpisanie TVN i Polsatu na listę firm strategicznych oznacza przygotowywanie gruntu pod takie działania".

- Jak sądzę, władze RP podejrzewają, że kapitał TV 2 jest powiązany z kapitałem rosyjskim. Dodatkowo reaktywowana Komisja ds. wpływów rosyjskich koncentruje się na poszukiwaniu takich powiązań wśród polityków PiS - wiadomo zaś, że sprzedanie TVN Węgrom umożliwiłoby przejęcie tej telewizji przez ludzi związanych z PiS - stwierdził dr Grzegorzewski. Przypomniał, że "politycy PiS się z tym nie kryli: zarówno Daniel Obajtek, jak i Marek Suski, który w 2021 r. w związku ze sprawą lex TVN powiedział: 'będziemy mieli jakiś tam wpływ na to, co się dzieje w tej telewizji'".

Adwokat prof. Michał Romanowski, zapytany o podstawy prawne wpisania do wykazu firm strategicznych spółki z zagranicznym kapitałem, jaką jest TVN, wyjaśnił, że premier Tusk zapewne tę decyzję opiera na ustawie o kontroli inwestycji zagranicznych z 2015 r.

"Groźba musiała być bardzo poważna"

- Jeżeli jest to uzasadnione porządkiem publicznym lub wymaga tego bezpieczeństwo publiczne, ustawa odwołuje się do artykułu 4 ust. 2 traktatu o ustanowieniu Unii Europejskiej, który w takich przypadkach daje państwom członkowskim prawa w zakresie ograniczania swobody działalności gospodarczej - wyjaśnił prawnik.

Ocenił, że zaistniały przesłanki, aby odwołać się do tych przepisów. - W obecnej sytuacji geopolitycznej to bezpieczeństwo jest najważniejsze, a doniesienia medialne budzą słuszne obawy, kto będzie kontrolował media - podkreślił.

Jan Ordyński z Towarzystwa Dziennikarskiego ocenił, że "groźba przejęcia TVN przez węgierski fundusz powiązany z Orbanem, musiała być rzeczywiście bardzo poważna, skoro premier zapowiedział podjęcie kroków uniemożliwiających taką transakcję".

"Żołnierze medialni" Kaczyńskiego

- Nie zapominajmy, że to właśnie Orban podporządkował sobie politycznie i personalnie zdecydowaną większość węgierskich mediów, kończąc w nich z jakimkolwiek pluralizmem. Nie można też abstrahować od bardzo ważnego faktu - do wspomnianego przejęcia miałoby dojść w roku wyborczym. I to w konsekwencji - jak słychać - przez koła skrajnie wrogie obozowi demokratycznemu w Polsce. Prominentni ludzie środowiska pisowskiego, nie tylko zresztą europoseł PiS Daniel Obajtek, wyrażali w ostatnim czasie nadzieję i radość, że popularna stacja telewizyjna, której nienawidzą i od dawna na nią polują, trafi wreszcie w ręce ich i powiązanych z nimi pracowników medialnych - podkreślił Ordyński.

Jak dodał, "to, czym to mogłoby się skończyć, nie jest trudne do przewidzenia". - Przecież już z ust tych samych ludzi płyną zapowiedzi totalnej czystki personalnej i gruntownych zmian programowych w TVN. Przede wszystkim w części informacyjno-publicystycznej, a więc w głównie w TVN24. A że "żołnierze" medialni Jarosława Kaczyńskiego mają doświadczenie w tego typu działaniach, najlepiej świadczą wydarzenia w mediach publicznych, które miały miejsce zaraz po wygranych przez PiS wyborach parlamentarnych w 2015 r. - zwrócił uwagę Ordyński.

Pytany o wpisanie na listę firm strategicznych Polsatu stwierdził, że nie sądzi, by "dalsze istnienie Polsatu było zagrożone". - Bez względu na to, która ze stron obecnego konfliktu odniesie zwycięstwo. Na pewno ani jednej, ani drugiej nie zależy na upadku firmy - dodał.

"Zarząd TVN będzie musiał się układać ze służbami"

Według Krzysztofa Bobińskiego z Towarzystwa Dziennikarskiego przyszłość Polsatu jest niejasna. - Nie tylko dlatego, że władza wpisuje go na listę spółek strategicznych, ale dlatego, że jest tam spór rodzinny: kto ma rządzić, do kogo Polsat należy. Jest to rozstrzygane w sądach zagranicznych. Dopiero kiedy to się wyjaśni, wtedy będzie wiadomo, jaka przyszłość jest przed Polsatem - tłumaczył.

Przypomniał, że Polsat jest firmą nie tylko telewizyjną, częściowo jest powiązany również z energetyką. - Może dojść do tego, że zostanie ona podzielona i różna polityka będzie prowadzona wobec różnych części - wyjaśniał.

Odnosząc się do TVN, Bobiński stwierdził, że sytuacja w tej stacji właściwie się nie zmieni po wpisaniu na listę firm strategicznych. - Jest to jednak problem dla Warner Bros. Firma będzie o wiele tańsza i to nie Warner Bros. będzie decydować, komu ją sprzedać, ale rząd. Ci zaś, którzy ją kupią, też nie będą mogli jej sprzedać, komu chcą, tylko będą musieli uzgadniać to z rządem. A nie wiadomo, jaki wtedy on będzie. Niepewność zawsze wpływa na cenę - wyjaśnił.

Zwrócił jednak uwagę, że firma wpisana na listę strategiczną jest objęta ochroną wywiadowczą. - Służby będą chciały wiedzieć wszystko. A to oznacza problem z tajemnicą dziennikarską. Zarządzanie firmą będzie wyglądało tak, że zarząd będzie musiał się układać ze służbami - powiedział.

Zdaniem Bobińskiego inicjatywa wpisania TVN na listę nie była do końca przemyślana. - Powstaje pytanie, dlaczego TVN jest taki ważny dla Polski, a nie np. Radio TOK FM, TV Republika, wPolsce24. A także: co to znaczy, że firma medialna jest strategicznie ważna dla państwa polskiego? Nikt tego nie wytłumaczył - wskazał.

"Zmiana linii programowej TVN byłaby korzystna dla naszego kraju"

Zauważył też, że przy tej sprawie nikt nie wspomniał o europejskim akcie o wolności mediów (EMFA). - Ta regulacja definiuje, jak wygląda wolność mediów, jakie są ograniczenia, prawa etc. Są tam różne kryteria i według nich można by podjeść do sprawy zakupu TVN - wyjaśnił. Wskazał, że jeśli do zakupu przymierza się firma ściśle związana z Orbanem, to według zapisów EMFA Polska nie może pozwolić, aby taka firma TVN kupiła.

Prezeska Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich i dyrektorka Centrum Monitoringu Wolności Prasy SDP Jolanta Hajdasz wskazała, że trudno jest przewidzieć, jaka przyszłość stoi teraz przed TVN i Polsatem. - Decyzja Donalda Tuska o tym, iż telewizje TVN i Polsat trafią na listę polskich spółek strategicznych, jest wyjątkowo kontrowersyjna i przeczy zasadom, na których oparte jest funkcjonowanie mediów w demokratycznym państwie - stwierdziła.

- Oprócz wolności słowa to także wolność gospodarcza. Donald Tusk koniecznie chce domykać system medialny w wygodny dla siebie sposób, więc nie waha się podeptać nawet tych poglądów, które sam do niedawna uważał za fundamentalne - oceniła Jolanta Hajdasz.

Jej zdaniem "zmiana linii programowej TVN byłaby bardzo korzystna dla naszego kraju, ponieważ obecnie zbyt często ta stacja używana jest do nieuczciwego zwalczania opozycji i niszczenia wizerunku związanych z nią osób". - Parasol ochronny, jaki nad TVN roztacza PO, dowodzi jedynie tego, że prawdziwe jest twierdzenie, iż ta stacja jest zapleczem politycznym Platformy Obywatelskiej i z niezależnymi mediami nie ma nic wspólnego - dodała.

Wybrane dla Ciebie
Zimoch ostro reaguje na wulgarne słowa Śliza. "Stop chamstwu!"
Zimoch ostro reaguje na wulgarne słowa Śliza. "Stop chamstwu!"
Wyrzucony poseł wraca do Polski 2050. "Wszystkie ręce na pokład"
Wyrzucony poseł wraca do Polski 2050. "Wszystkie ręce na pokład"
Zmasowany atak na Ukrainę. Noc pełna alarmów
Zmasowany atak na Ukrainę. Noc pełna alarmów
Pożar hotelu na Mazowszu. Ewakuowano gości
Pożar hotelu na Mazowszu. Ewakuowano gości
Alkohol w Sejmie? Polacy są zdecydowanie przeciw. Nowy sondaż
Alkohol w Sejmie? Polacy są zdecydowanie przeciw. Nowy sondaż
Pożar hali magazynowej w Rusocinie. Kilkanaście osób zdążyło uciec
Pożar hali magazynowej w Rusocinie. Kilkanaście osób zdążyło uciec
Większość chce zmiany na stanowisku premiera. Najnowszy sondaż
Większość chce zmiany na stanowisku premiera. Najnowszy sondaż
Nadchodzi gwałtowne ochłodzenie: ulewy, burze i przymrozki
Nadchodzi gwałtowne ochłodzenie: ulewy, burze i przymrozki
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Tyle kosztowało sprowadzanie Sebastiana M. z Dubaju. Policja ujawnia
Tyle kosztowało sprowadzanie Sebastiana M. z Dubaju. Policja ujawnia
"NATO stoi w obliczu zagrożeń". Minister z Finlandii ostrzega
"NATO stoi w obliczu zagrożeń". Minister z Finlandii ostrzega
Większe wsparcie militarne dla Ukrainy. Hegseth zapowiada "siłę ognia"
Większe wsparcie militarne dla Ukrainy. Hegseth zapowiada "siłę ognia"