Parkowanie bez wyobraźni
"Siedząc sobie z żoną w pewnym lokalu w Krakowie przy ul. Dworcowej, zauważyliśmy wjeżdżający na parking samochód, prowadzony przez "odrestaurowywaną" panią w średnim wieku. Jakież było nasze zdziwienie, gdy w dwa wolne miejsca pani ta wjechała tak właśnie, jak widać na zdjęciu. Następnie pani wysiadła z samochodu, popatrzyła czy równo zaparkowała, pokiwała głową i odeszła" - pisze do nas autor zdjęcia.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem ważnego wydarzenia?
Poinformuj Internautów o tym, co dzieje się w Polsce, na świecie, w Twojej okolicy! Wyślij SMS lub MMS pod numer * 48 799 079 079*. Czekamy na Twoje zgłoszenie!