Egipt wychodzi z inicjatywą. Izrael na rozmowach

Szef izraelskiego Mosadu Dawid Barnea spotkał się w katarskiej Dosze z dyrektorem CIAmBillem Burnsem oraz premierem Kataru Mohammedem bin Abdulrahmanem as-Sanim. Celem rozmów była kolejna próba wypracowania porozumienia dotyczącego zawieszenia broni w Strefie Gazy. Prezydent Egiptu Abdel Fatah el-Sisi przedstawił nową propozycję rozejmu.

Izraelskie wojska w Strefie Gazy
Izraelskie wojska w Strefie Gazy
Źródło zdjęć: © East News | MENAHEM KAHANA
oprac. PC

To pierwsze tego typu spotkanie od czasu zabicia niemal dwa tygodnie temu przywódcy Hamasu Jahji Sinwara. Stany Zjednoczone, Egipt i Katar od miesięcy bez rezultatu pośredniczą w negocjacjach mających na celu zakończenie trwającej od ponad roku wojny Izraela z Hamasem w Strefie Gazy.

Nowa propozycja Egiptu

Prezydent Egiptu Abdel Fatah el-Sisi zaproponował wstępne dwudniowe zawieszenie broni. W zamian Hamas miałby uwolnić czterech zakładników, którzy zostaliby wymienieni na nieokreśloną liczbę palestyńskich więźniów przetrzymywanych w Izraelu. Po dwóch dniach w przeciągu kolejnych dziesięciu dni miałyby się odbyć negocjacje o trwałym zawieszeniu broni.

Około 100 zakładników porwanych 7 października 2023 roku podczas ataku Hamasu na Izrael nadal pozostaje w niewoli.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Egipska propozycja spotkała się z przychylnym odbiorem izraelskiego rządu, z wyłączeniem dwóch skrajnie prawicowych ministrów: Itamara Ben Gwira i Becalela Smotricza. Mimo to gabinet ostatecznie jej nie zaakceptował – informuje izraelska telewizja Kanał 12. Tymczasem saudyjska stacja Al Arabiya podaje, że Hamas jest skłonny zgodzić się na warunki przedstawione przez Sisiego, pod warunkiem uwzględnienia ich wcześniejszych żądań.

Przedstawiciele Hamasu pracują nad kompleksową umową, która obejmowałaby zawieszenie broni, wycofanie się izraelskich sił ze Strefy Gazy oraz jednoczesne uwolnienie wszystkich izraelskich zakładników w zamian za zwolnienie określonej liczby palestyńskich więźniów – donosi saudyjska telewizja Asharq News.

W rozmowach prowadzonych w Dosze nie brali udziału reprezentanci Hamasu; ich spotkanie z negocjatorami ma nastąpić w późniejszym terminie. Izraelski urzędnik w Jerozolimie przekazał portalowi "Times of Israel", że dotychczas ani Izrael, ani pośrednicy nie otrzymali oficjalnej odpowiedzi od Hamasu dotyczącej najnowszej tury rozmów.

Kancelaria premiera Izraela Benjamina Netanjahu poinformowała, że dyskusje w Katarze dotyczyły "nowego schematu" porozumienia, uwzględniającego zarówno wcześniejsze ustalenia, jak i "rozwój sytuacji w regionie". Według informacji "Times of Israel", omawiano możliwość połączenia krótkoterminowej propozycji Egiptu z wcześniejszym kompleksowym planem Stanów Zjednoczonych.

Już w maju prezydent USA Joe Biden przedstawił trzyetapowy plan mający na celu osiągnięcie pełnego rozejmu i stopniową wymianę zakładników na więźniów. Mimo wstępnej akceptacji ze strony obu konfliktujących stron, negocjacje utknęły w martwym punkcie z powodu wzajemnych oskarżeń o stawianie nowych warunków.

Izrael wielokrotnie deklarował, że nie zakończy działań zbrojnych, dopóki Hamas nie zostanie zniszczony jako siła militarna i odsunięty od władzy w Strefie Gazy. Z kolei Hamas zapowiada kontynuację walki aż do wycofania się izraelskich wojsk z Gazy. Niezależnie od pozostałych warunków, palestyńskie ugrupowanie żąda również wydania ciała Jahji Sinwara – poinformował izraelski portal Ynet.

Źródło artykułu:PAP
wojna w izraeluhamasnegocjacje
Wybrane dla Ciebie